eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkradziony akt własnościSkradziony akt własności
  • Data: 2007-06-29 11:47:28
    Temat: Skradziony akt własności
    Od: "Jacent" <j...@w...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Witam
    Jest taka sytuacja... Pewna kobieta posiadała akt własności dwóch działek.
    Umówiła się z potencjalnym kupcem. Ten podczas rozmowy u niej w domu wziął
    akty i sobie wyszedł. Tu sprawa jest niejasna, ponieważ nie wiem, czy ona mu
    je dała, czy wziął je dobrowolnie(skradł) Powiedział, że idzie z nimi do
    rejenta wszystko posprawdzać ;) Minęło dwa tygodnie i ani widu, ani słychu
    po nim. Jak to wygląda prawnie? Czy akt własności bez podpisania umowy w
    obecności notariusza, jest ważny? Na koniec dodam, że to jest, hmm - mojej
    teściowej siostra. No i, że to jest dość wykolejona osoba i po prostu gość
    chce ją wykiwać ;/...
    Co mam robić? Ona musi mi jakieś upoważnienie napisać, żebym mógł działać w
    jej imieniu? Proszę o jakieś porady.
    --

    Pozdrawiam.
    Jacent

    Jeśli nie cieszysz się życiem to się śmiercią ciesz.
    jacent<wytnij>@interia.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1