eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSklep i zakas fotografowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 778

  • 581. Data: 2008-01-13 14:16:46
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Jacek Krzyzanowski wrote:
    > Dnia Sun, 13 Jan 2008 11:19:49 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
    >
    >> Jak nie chcesz byc fotografowany na imprezie - nie przychodz na nia.
    >
    > Na imprezach na ktorych bywam, jesli ktos sobie nie zyczy byc
    > fotografowanym, to nie jest. To kwestia elementarnej kultury.
    > Ale jak komus sloma z butow wystaje, to niestety tego nie moze pojac.

    no właśnie to kwestia kultury ale nie prawa, mozesz sobie zakazać ale nei
    masz prawnych sposobów egzekucji tego zakazu.


  • 582. Data: 2008-01-13 14:17:15
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:00:35 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

    > no może sobie zamknąć sklep i cieszyć sie w spokoju swoją własnością,
    > chodzić i patrzyć na półki itd...

    A moze tez ustalic regulamin korzystania ze sklepu. I wszystkie
    niezabronione jego punkty beda obowiazujace.

    --
    KRZYZAK


  • 583. Data: 2008-01-13 14:17:35
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek Krzyzanowski pisze:

    >> Cóz. Nie widze powodów do zakazywania robieni zdjec z powyzszych powodów.
    >
    > Moim zdaniem wola fotografowanego powinna byc wystarczajaca.

    Twoje zdanie nie ma mocy ustawy.


  • 584. Data: 2008-01-13 14:18:36
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Jacek Krzyzanowski wrote:
    >> Dnia Sun, 13 Jan 2008 10:32:46 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
    >>
    >>> Wystarczająca do czego?
    >>
    >> Wystarczajaca do tego, zeby przestac go fotografowac.
    >
    > jak ktoś nei chce być fotografowany i filmowany to niech nei wychodzi z
    > domu albo nosi kominiarkę.



    No i teraz jest fajnie, bo:

    a) z jednej strony niektorzy domagaja sie, aby mozna bylo zabronic
    fotografowania ich twearzy i przechowywania wizerunku

    b) w drugi mwatku te same osoby postuluje, ze na moje zyczenie sklep nie
    wylaczy monitoringu...

    no i tak drogie dzieci bawia sie w pisanie na grupie - zgodnie z zasada
    przekory, sa po prostu przeciw, jesli ja napisze A, to oni B, jesli ja
    napisze B, to oni A :):):):)

    Paradne :D




    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 585. Data: 2008-01-13 14:18:53
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:16:46 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

    > no właśnie to kwestia kultury ale nie prawa, mozesz sobie zakazać ale nei
    > masz prawnych sposobów egzekucji tego zakazu.

    Mam. Moge wyprosic z lokalu osobe, ktora nie stosuje sie do regulaminu.

    --
    KRZYZAK


  • 586. Data: 2008-01-13 14:19:33
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
    > Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:00:35 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
    >
    >> no może sobie zamknąć sklep i cieszyć sie w spokoju swoją własnością,
    >> chodzić i patrzyć na półki itd...
    >
    > A moze tez ustalic regulamin korzystania ze sklepu.

    Nikt mu nie zabroni ustalenia regulaminu...

    Nikt tez nei bedzie sie musial przejmowac tym bLA-bla-regulaminem :)








    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 587. Data: 2008-01-13 14:20:04
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Johnson wrote:
    > Jotte pisze:
    >
    >>> A skoro nie ma takiego przepisu to ...
    >
    >> To co?
    >> No, to co?
    >>
    >
    > To było skierowane do ludzi rozumnych, którzy umią wyciągać wnioski

    ale czy przepisy wymieniają dokłądnie co wolno robić w sklepie w celu
    zapoznania sie z ofertą i porównanie ja z ofertami innych sklepów?



  • 588. Data: 2008-01-13 14:20:29
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Piotr Kubiak pisze:

    >> No i decydujesz - otworzyłeś swój tandetny sklepik.
    >>
    >> Możesz jeszcze ustalić asortyment, ceny i godziny otwarcia. Wystrój
    >> wnętrz. Ale nie możesz ustalać klientów.
    >
    > Makro sobie ustala. Co mam zrobić, żeby założyć takie Makro? Wystarczy

    Założyć sklepik "tylko dla członków klubu", ustalić jasne zasady
    przyjmowania do klubu, założyć i zarejestrować bazę danych członków
    klubu zgodnie ze stosowną ustawą i voila.

    > przed wejściem postawić ciecia, który będzie wydawał "karty
    > członkowskie"? I powiesić na drzwiach regulamin z jednym punktem - "Tu
    > mogą wejść tylko członkowie klubu, tj. posiadacze kart członkowskich.
    > Kartę członkowską wydaje cieć przed wejściem wg. własnego widzimisię".

    Cieć nie wydaje kart i nie może to być widzimisię tylko jasno określone
    reguły.

    > Oczywiście cieć nie każdemu kartę da.

    Cieć nie służy do wydawania kart tylko do ich sprawdzania.

    > Czy taką "kartą członkowską" może być np. zapałka z zielonym łebkiem?

    Imienna?


  • 589. Data: 2008-01-13 14:21:19
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marcin Debowski pisze:

    > najmniejszego sensu. Rzecz sprowadza się wyłącznie do tego, czy
    > fotografowanie wbrew woli posiadacza lokalu jest naruszeniem
    > posiadania/dóbr osobistych/czegokolwiek.

    Nie, ponieważ przedmiot a jego obraz to są dwie różne rzeczy.


  • 590. Data: 2008-01-13 14:21:22
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:

    > Mogl kazac zwinac jego zarcie ze stolu (albo samemu je posprzatac),

    KAzac mogl, mogl nawet wyspiewac - co dalej nie czyni rozlozenia zarcia
    wlasnego w restauracji przestepstwem lub wykroczeniem, a jedynie brakiem
    kultury lub brakiem znajomosci zwyczajów.

    > albo nakazac mu opuscic lokal. Zgodnie z prawem.

    No tu bym polemizowal.

    > Wiec skoro tego nie zrobil, to pewnie z litosci.

    LOL :)


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.


strony : 1 ... 10 ... 50 ... 58 . [ 59 ] . 60 ... 70 ... 78


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1