Znajoma zle sie czula i byla dzisiaj zapisac sie do lekarza niestety z
uwagi na strajk recepcjonistka stwierdzila ze nie zapisze jej na
wizyte. Kolezanka wymusila wiec na niej zeby pisemnie potwierdzila jej
ze odmawia zapisania. Odmowe dostala i teraz pytanie teoretyczne po 1.
W zwiazku z tym, ze nie mogla skorzystac ze sluzby lekarskiej mimo,ze
ma takie prawo jej przysluguje zgodnie z art 31.1 o ustawy o
powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz ze panstwo zlamalo art.4
gdzie "gwarantuje" te swiadczenia napisala by do Zusu zadanie zwrotu
skladki zdrowotnej za miesiac w ktorej odmowili jej obslugi. Czy ktos
juz to probowal? Czy jest jakies orzecznictwo na ten temat? W ustawie
nic nie pisze co w przypadku jesli panstwo nie wywiazuje sie ze swoich
zobowiazan.
po 2. Czy na podstawie pisemnej odmowy w publicznej poradni moze
ubiegac sie o zwrot z NFZ za platna prywatna porade?


pozdrawiam.

ps. wiem,ze temat oklepany ale chyba jeszcze nikt na grupie nie mial
pisemnej odmowy przyjecia :>