-
1. Data: 2006-09-23 13:03:11
Temat: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "INDYGO29" <I...@v...pl>
Witam Szanownych forumowiczów.
Mam pytanie takie jak w tytule.
Czy przy rozwodzie o orzekaniu bez winy mogę mieć zasądzone alimenty na
rzecz żony??
Na dziecko oczywiście TAK i bez wniosku o alimenty już płacę żonie pieniądze
w wysokości 200zł. Wiem że to mało ale zarabiam 640 zł na reke i z czegoś
musze żyć także ja.
W przypadku sprawy o alimenty przy moich zarobkach j/w jaka może być suma
zasądzonych alimentów na dziecko?? A jeśli moga być też zasądzone alimenty
na rzecz żony to w jakiej wysokości????
Prosze o odpowiedzi bez oceny tej sytuacji.
O rzeczową konkretną odpowiedz.
Jeśli Ktos chce oceniać to zapraszam na maila.
Pozdrawiam Serdecznie.
-
2. Data: 2006-09-23 14:34:40
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "mfy" <m...@m...pl>
Użytkownik "INDYGO29" <I...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ef3bfl$2gn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam Szanownych forumowiczów.
> Mam pytanie takie jak w tytule.
> Czy przy rozwodzie o orzekaniu bez winy mogę mieć zasądzone alimenty na
> rzecz żony??
> Na dziecko oczywiście TAK i bez wniosku o alimenty już płacę żonie
> pieniądze
> w wysokości 200zł. Wiem że to mało ale zarabiam 640 zł na reke i z czegoś
> musze żyć także ja.
> W przypadku sprawy o alimenty przy moich zarobkach j/w jaka może być suma
> zasądzonych alimentów na dziecko?? A jeśli moga być też zasądzone alimenty
> na rzecz żony to w jakiej wysokości????
>
Bez orzekania o winę alimenty moga być zasądzone jedynie na dziecko
Pozdrawiam
-
3. Data: 2006-09-23 15:18:46
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "mfy" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ef3gm3$3r5$1@news.onet.pl...
>
> Bez orzekania o winę alimenty moga być zasądzone jedynie na dziecko
A jakieś argumenty na potwierdzenie swojej tezy?
Do tej pory byłam przekonana, że KRO mówi wyłacznie o tym, że małżonek
będący jako jedyny winnym rozpadu nie może domagać się alimentów...
pozdr
Monika
-
4. Data: 2006-09-23 15:34:58
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "mfy" <m...@m...pl>
> A jakieś argumenty na potwierdzenie swojej tezy?
>
> Do tej pory byłam przekonana, że KRO mówi wyłacznie o tym, że małżonek
> będący jako jedyny winnym rozpadu nie może domagać się alimentów...
>
Przed ubeganiem sie o rozwód starałam się dokładnie poznać wszystkie
szczegóły.
I tak zostałam poinformowana. "sprawa bez orzekania o winę zazwyczaj trwa
krócej, bez świadów itp ale nie można domagać się alimentów na siebie." Choć
nie upieram się, że na 100% mam rację - tak mnie informowli prawnicy i sąd.
Z reszta czy nie wydaje się logiczne, że jeśli obydwoje chcą się rozwieść i
żadne nie obwinia współmałżonka o rozpad związku (a tak jest w sprawie bez
orzekania o winę) to nie ma podstawy, by żądać alimentów? Bo jeśli inaczej
to jedno by mogło żądac i drugie - więc płaciliby sobie nawzajem? ;)
-
5. Data: 2006-09-23 15:46:45
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "mfy" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ef3k73$c4d$1@news.onet.pl...
>
> Z reszta czy nie wydaje się logiczne, że jeśli obydwoje chcą się rozwieść
> i żadne nie obwinia współmałżonka o rozpad związku (a tak jest w sprawie
> bez orzekania o winę) to nie ma podstawy, by żądać alimentów? Bo jeśli
> inaczej to jedno by mogło żądac i drugie - więc płaciliby sobie nawzajem?
> ;)
Alimenty to nie jest kara za spowodowanie rozwodu...
pozdr
Monika
-
6. Data: 2006-09-23 17:02:17
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: Artur <s...@r...pbz>
Dnia Sat, 23 Sep 2006 17:34:58 +0200, mfy napisał(a):
>> A jakieś argumenty na potwierdzenie swojej tezy?
>>
>> Do tej pory byłam przekonana, że KRO mówi wyłacznie o tym, że małżonek
>> będący jako jedyny winnym rozpadu nie może domagać się alimentów...
>>
> Przed ubeganiem sie o rozwód starałam się dokładnie poznać wszystkie
> szczegóły.
> I tak zostałam poinformowana. "sprawa bez orzekania o winę zazwyczaj trwa
> krócej, bez świadów
A co to za "informacja" że bez świadków????
Kompletna bzdura.
> itp ale nie można domagać się alimentów na siebie." Choć nie upieram się,
> że na 100% mam rację
No - masz szczęście ;)
> - tak mnie informowli prawnicy i sąd.
Sąd Cię poinformował????
> Z reszta czy nie wydaje się logiczne, że jeśli obydwoje chcą się rozwieść i
> żadne nie obwinia współmałżonka o rozpad związku (a tak jest w sprawie bez
> orzekania o winę) to nie ma podstawy, by żądać alimentów?
Dlaczego nie ma podstawy?
Jednej ze stron pogorszył się byt ..... wystarczająca argumentacja by
wystąpić o alimenty przez współmałżonka (byłego)?
> Bo jeśli inaczej to jedno by mogło żądac i drugie - więc płaciliby sobie nawzajem?
;)
Obawiam się że nie :)
--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB
-
7. Data: 2006-09-23 17:16:27
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: "mfy" <m...@m...pl>
> A co to za "informacja" że bez świadków????
> Kompletna bzdura.
>
Nie mam na myśli, że odbywją się bez świadków ale że mogą się odbywać (mój
np) a z tego co wiem, do orzeczenia winy świadkowie są niezbędni
>> - tak mnie informowli prawnicy i sąd.
>
>
> Sąd Cię poinformował????
>
Sąd - nie w sensie sędzia tylko sąd jako instytucja a dokładnie kancelaria
;)
-
8. Data: 2006-09-23 18:38:24
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: kam <#k...@w...pl#>
Artur napisał(a):
> A co to za "informacja" że bez świadków????
> Kompletna bzdura.
nie, art.442 kpc
KG
-
9. Data: 2006-09-24 19:14:47
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: Artur <s...@r...pbz>
Dnia Sat, 23 Sep 2006 20:38:24 +0200, kam napisał(a):
>> A co to za "informacja" że bez świadków????
>> Kompletna bzdura.
>
> nie, art.442 kpc
Ekhmm... przepraszam bardzo... co ma tutaj roszczenie o naprawienie szkody?
"Szkodą" było zawarcie małżeństwa?
Możesz przybliżyć związek przywołanego przez Ciebie 442kpc do postępowania
rozwodowego, gdzie "ktoś" twierdzi iż nie musi być świadków przy "braku
orzekania o winie"?
--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB
-
10. Data: 2006-09-25 03:43:47
Temat: Re: Rozwód bez orzekania o winie a alimenty dla zony??
Od: Artur <s...@r...pbz>
Dnia Sun, 24 Sep 2006 21:14:47 +0200, Artur napisał(a):
> Dnia Sat, 23 Sep 2006 20:38:24 +0200, kam napisał(a):
>
>>> A co to za "informacja" że bez świadków????
>>> Kompletna bzdura.
>>
>> nie, art.442 kpc
>
> Ekhmm... przepraszam bardzo... co ma tutaj roszczenie o naprawienie szkody?
Upsss..... sorki ;)
Ja spojrzałem do kc a nie kpc - stąd mój poprzedni post.
--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB