eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoznowu ten rutkowski (detektyw) › Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
  • Data: 2006-03-26 12:52:25
    Temat: Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemek R. napisał(a):

    > poneiwaz nie ma dowodu, ZAWSZE dam wiare oskarzonemu
    > ( a mam zamiar w dalszej przyszlosci znalezc sie na srodku sali)

    Nie daj Boże.

    A nei zakladamy wine, traktujemy ofiare
    > jak swieta krowe a jej zezanie jak dowod koronny.

    Pominąłes taki szczegolik, że chodziło nie tylko o zeznania ofiary.

    > Moge sie zalozyc ze zdecydowana wiekszosc rodzin tak zniszczonych
    > ludzi przed tymi zdarzeniami podobne poglady posiadala.

    a co z rodzinami zniszczonymi przez działania oprawców?
    >
    >> Panienka jest określeniem pejoratywnym. Nie tylko one to zauważyły -
    >> tylko one sie odezwały.
    >
    > odezwaly sie tez inne osoby. Z innymi pogladami, skad zalozenie ze to
    > akurat Panny maja racje?

    A kto powiedział, że racja jest jedna? Ty masz swoja, ja mam swoja. Nie
    uzywaj, proszę, pejoratywnych określeń.
    >
    >
    >> Wyciagnął sobie wnioski z tego, co napisałeś.
    >
    > wnioski debilne mjajace sie z prawda, bo wystarczy calosc przeczytac
    > by wiedziec ze to nei prawda

    Przyganiał kocioł garnkowi.

    > Dziwne ze Akulka w momencie gdy ja zaproponowalem oskarzeniejej o
    > rozboj
    > juz przstala uznawac moje zeznanie dowodem koronym skrzeczac cos o
    > wywiadzie srodowiskowym ktory ma zupelnei inny cel, nie jest dowodem
    > na
    > wine sprawcy, moralnosc Kalego?

    Po prostui jej nie zrozumiałeś. nie wystarczy powiedzieć, ze Akulka cie
    napadła - pokaż świadków, którzy to widzieli, zapis z kamery, a Akulka
    udowodni ci, ze w tym czasie była na Karaibach. Samo zeznanie to za
    mało( ale jeśli na osiedlu słniesz z napadania na staruszki, to policja
    do ciebie skieryuje pierwsze kroki)

    >> Twierdzisz, że policja dysponujaca całym arsenałem sposobów,
    >> fachowców, sprzętu i czego tam jeszcze nie potrafi zgromadzić
    >> dowodów, a Ty potrafisz to zrobić? To ja jestem za rozgonieniem tego
    >> towarzystwa, skoro szary obywatel potrafi wiecej.
    >
    > Proszwe wskazac tekst w ktorym tak napisalem
    > "że policja dysponujaca całym arsenałem sposobów, fachowców,
    > sprzętu i czego tam jeszcze nie potrafi zgromadzić dowodów"

    Wynika z kontekstu. Po co ty chcesz szukac dowodów, skoro policja to juz
    zrobiła? Skoro oni zrobili to dobrze, to logilka każe przypuszczać, że
    Ty już nic nie wskórasz. A jeśli partaczą, to też nic nie wskórasz, bo
    nie dopuszczą dowodów, bo kto się przyzna do partactwa?

    >> Ale prawdziwe, niestety.
    >
    > prawdziwe? niepowinienem usilowac udowdonic swej neiwiinnosci?

    A podobno to tobie maja udowodnic wine, więc Ty nie masz juz co robić To
    co
    > mam zrobic, cieszyc sie z wyroku, przyjac kare pozbawienia wolnosci z
    > usmeichem na twarzy? Rozbrajasz mnie.

    II instancja.

    > zwlaszcza jak beda przesdtawiac nagrania, a prokuraura otrzyma
    > zgloszenie przestepstwa w postaci przekroczenia uprawnein prze
    > funkcjonariusza.

    ?

    > slyszalem, tyle ze to nei prawo a ludzie, a dokladniej kolejni
    > przestepcy.

    Witamy w RL.
    >
    >
    >> I co z tego? Od pierwszego wydania do info o zatrzymaniach upłynęło
    >> duzo wody w Wiśle.
    >
    > dokladnie tydzien. Przez ten czas oczekujesz ze imie podane przez
    > matke zostanie zapomniane?

    Od 6 lutego minal dopiero tydzień? A to ciekawe.

    >> Zadziwiające, jak często rozchorowuja się tuz przed odsiadką...
    >
    > a to juz wina lekarzy lamiacych prawo.

    Bo wiesz, prawo samo się nie złamie, ani nie zastosuje - zawsze ludzie
    zawodzą. Widać wszystkim sie opłaca.

    >> Cokolwiek wymyślą, i tak sie prawdy nie dowiesz, chyba, że zechce Ci
    >> się udać na salę sądową.
    >> Masz jakis uraz na tle PiS?
    >
    > nie trawie jak ktos probuje mi narzucic sposob myslenia, nazywa
    > zlodziejem, przsteca, twierdzi ze mam cos do ukrycia tylko dlatego ze
    > se z nimi nei zgadzam.

    To nie do mnie te pretensje.

    > Nie trawie jak ktos bezmyslnie chce umozliwic naduzycia (art 25) +
    > sady 24 godzinne + kilka innych pomyslow. Oczywiscie skoro sie z tym
    > nei zgadzam to dla tych ludzi jestem kims gorszym i bronie
    > przestepcow.

    Sądy 24 godzinne mialy byc przede wszystkim dla chuliganów, w dodatku
    złapanych na gorąco. I to by akurat było gites - złapany, osądzony,
    ukarany - moze drugim razem pomysli przez chwilę, czy opłaca mu się
    nabroić.

    --
    Pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1