eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozarzad wlasnoscia wspolna › Re: zarzad wlasnoscia wspolna
  • Data: 2003-06-02 22:55:34
    Temat: Re: zarzad wlasnoscia wspolna
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 1 Jun 2003, Marcin Debowski wrote:
    [...moje...]
    >+ > Chyba trzeba przepisy jeszcze raz przeczytać :[
    >+
    >+ Ja jestem w miarę na swieżo po lekturze i mam spory mętlik.

    Nic dziwnego :[

    >+ >>+ Tzn? Teoretycznie możemy sami (jako wspólnota) pozawierać odpowiednie
    >+ >>+ umowy z dostawcami mediów, wywózcami śmieci, płacić podatki etc,
    >+ >
    >+ > A to ostatnie zależy - czy wspólnota ma przychody :)
    >+
    >+ No racja, racja, ale ta nasz nie ma i pewnie mieć nie będzie :)

    No to ja się czepiam: skąd niby podatki ?
    Zdroworozsądkowa interpretacja została mi ustnie potwierdzona
    (wiem, wiem, wartość ustnej odpowiedzi...) w US - "u mnie"
    unikają nadawania NIPów takim podmiotom.
    Ze śmieciami, wodociągami itp. umowy mamy pozawierane jako
    współwłaściciele właśnie, nawet jeśli faktura jest jedna
    i "przychodzi" na jedno nazwisko.
    Dzięki temu nie ma konieczności (IMO & AFAIK) kombinowania
    z refakturowaniem, rozliczania VATu wte i wewte... A jak
    odbiorcą będzie wpólnota - to musi to (AFAIK) robić.

    >+ > Ja już zrozumiałem :)
    >+ > Proste: ileś owa zewnętrzna firma bierze. Znaczy - waszym
    >+ > zdaniem dostatecznie mało :)
    >+
    >+ Dokładnie tak :) Ponadto sprawdziła się już w bezpośredniej okolicy. Nawet
    >+ nam odśnieżali chodnik przed chałupą mimo że nie musieli. Jak tu się nie
    >+ ugiąć pod takim czarem? :)

    A to przyjąłem :)
    [...]
    >+ > Mhm. Dlatego wydaje mi się że prawo do zarządu "niezwykłego" (ciekawe,
    >+ > czy zaraz mnie ktoś poprawi ;)) jest nieodbieralne :) - znaczy,
    >+ > że IMHO współwłaściciel może zawsze zażądać bezpośredniego
    >+ > uczestnictwa. Razem z zarządcą wybranym przez resztę :|
    >+ > Mogę się mylić, oczywiście :)
    >+
    >+ No zgadzam się w moim odczuciu z powyższym :) ale dla mnie podstawowym
    >+ problemem jest szczegółowe odróżnianie zwykłego od niezywkłego, bo o ile w
    >+ sprawach większego kalibru nie ma problemu, to np. właśnie wybór zarządu
    >+ wspólnoty nie wiem pod jaką kategorię podpada.

    Ponawiając że "mogę się mylić" - uznam, że skoro odesłanie jest
    do KC i zgadzamy się w kwestii możliwości pozostawienia sobie
    prawa "osobistego" zarządzania (tj. dana osoba sama *chce*
    brać udział w podejmowaniu *wszystkich* decyzji), to można
    powiedzieć że zarządca wybrany przez resztę będzie pełnomocnikiem
    reszty współwłaścicieli w zakresie zarządu zwykłego :]
    IMHO problemem jest wtedy ustalenie regulaminu - żeby ograniczyć
    ilość zdarzeń problematycznych do sklasyfikowania w podziale
    "zarząd zwykły"/'wykraczające poza zarząd zwykły".

    Oczywiście problem że dana osoba może blokować większość
    decyzji (na bazie wymogu jednogłośnej decyzji współwłaścicieli)
    to już "insza inszość" :(
    Niezależna zresztą czy zarząd będzie "faktycznie własny" czy typu
    "zarządca w imieniu czterech i jeden współwłaściciel osobiście" !
    IMHO oczywiście :)

    A bazując na punkcie w którym zgodziliśmy się - że prawo
    do "osobistego" zarządu w małej wspólnoscie wygląda na
    nieodbieralne - to najwyraźnie nie da się (również
    sądowo) zmusić danego współwłaściciela do tego żeby
    przekazał *własne* prawa i obowiązki (np. dbałość
    o utrzymanie w porządku) na zarządcę.
    Znaczy: zarządcy *on* płacił nie będzie; jak go zmusicie
    żeby np. poodśnieżał "w swojej kolejce" to już nie wiem :[

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1