eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozarekwirowali obrazRe: zarekwirowali obraz
  • Data: 2021-07-22 04:54:28
    Temat: Re: zarekwirowali obraz
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-07-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:sf471oriesdk$.10bf7a8kou7oo$.dlg@40tude
    .net...
    > Dnia Tue, 20 Jul 2021 01:02:05 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >>> Nie do końca rozumiem z tym alkoholem bo raczej problemu z zakupem
    >>> tego
    >>> ostatniego w Indiach w tym Delhi nie ma.
    >
    >>Ja też nie rozumiem, ale to Staś Pytalski lansuje tezę, że muzułmanie
    >>to
    >>wyłącznie fanatycy, którzy chcą wszystkiego wszystkim zakazać.
    >
    > W Indiach to hinduistow wiecej niz mulmanow.
    > Ale jak mozna wyczytac - do tej pory byl zakaz sprzedazy alkoholu
    > osobom ponizej 25 lat, teraz obnizyli do 21.
    > WIdac i hindustom alkohol troche przeszkadzal.

    Bo mieli limit od 25 roku życia? To raczej wygląda, że nie tyle alkohol im
    przeszkadzał, co ich młodzierz coś ostro odwalała. Nb. z mojego podwórka w dni
    wolne, na krawęznikach w dzielnicy Indyjskiej i gdzie się dało siedzieli
    wyłącznie Hindusi i Bengalczycy żłopiąc najtańsze, najmocniejsze piwsko. Aż w
    końcu parę lat temu na jednego takiego z lekka zaprutego, który siadł sobie
    pod autobusem, ten autobus najechał. A że naprutych było więcej to wybuchły
    zamieszki. No i teraz jest częściowa prohibicja i w określone dni i godziny
    alkoholu tam nie kupisz i na ulicy nie wypijesz. Nie wiem z czego to wszystko
    wynika, ale coś jest jakby z kulturą, picia, czy inną, bo zdarzyło mi się
    osobiście kazać wyp..dalać trzem takim, którzy koło południa zrobili sobie
    piwną imprezę na placu zabaw dla dzieci.

    > A muzulmanie - Prorok jasno napisal - wina pic nie wolno.
    > O wodce ani piwie nie napisal, ale wierni rozszerzyli pojecie.

    To jest twój wybór i to w niczym nie przeszkadza a już szczególnie nie
    powoduje, że coś komuś ktoś będzie zakazywał czy nakazywał. Przez prawie 10
    lat opiekunką mojego syna była dość ortodoksyjna Muzułmanka, chusta, te
    sprawy. Perfumów używała, jak upewniła się, że nie zawierają alkoholu. Nigdy
    nie przeszkadzało jej, że alkohol, wieprzowina i inne rzeczy są w domu. Nigdy
    nie było najmniejszych sytuacji konfliktowych związanych z religią. My
    szanowaliśmy jej zwyczaje, ona nasze.

    > No i jakos tak widac po swiecie, ze bogobojni muzulmanie chca, aby i
    > ich wiosce/dzielnicy/prowincji sklepow z alkoholem nie bylo.

    Raczej ćwierc fanatycy, próbujący narzucić innym swoje uwarunkowania zwykle
    zresztą błędnie wyinterpretowane z kalekiego rozumienia tej czy innej tzw.
    religi.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1