eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozaatakował mnie piesRe: zaatakował mnie pies
  • Data: 2005-02-07 19:25:48
    Temat: Re: zaatakował mnie pies
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Nie pieprz o hitlerowskich metodach, bo to wlasnie w obozach
    > koncentracyjbych psy byly cenniejsze od czlowieka. I za zle spojzenie na
    > owczarka mozna bylo isc na druty :/.

    Ja mowie o metodach jakie co niektorzy zamierzaja stosowac.

    Niczym sie od nich nie roznia, a co do psa, mozna bylo zostac
    zabitym za spojrzenie w kazdym kierunku jakim sobie nie zyczyli.



    > Troche przesadze, ale uwazam ze osoby obstajace za pozostawieniem przy
    > zyciu niebezpiecznego psa, ktory w przyszlosci moze zagryzc czlowieka są
    > potencjalnymi mordercami.

    przesadzasz.
    Wystarczy prosta metoda , kaganiec i nie ma wtedy mozliwosci zagryzienia,
    po prostu niema,



    I prosze nie stosowac misiowych porownan bo to
    > troche nie pasuje do kontekstu, pies zaatakowal i sa pelne podstawy
    > sadzic ze zrobi to jeszcze raz.

    dlatego trzeba zastosowac srodki bezpieczenstwa, kaganiec, smycz, grzywna



    > BTW morderstwo = zabicie czlowieka = zabicie psa

    P.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1