eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowytoczenie auta › Re: wytoczenie auta
  • Data: 2017-09-08 18:31:40
    Temat: Re: wytoczenie auta
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.09.2017 o 12:46, Robert Tomasik pisze:

    > Uczynienie niezdatnym do użytku, to jedynie jeden z wielu aspektów.
    > Facet nalepki nie chce, więc zdjąć ją musi, a to nie są tanie rzeczy.

    Bez jaj - z szyby?

    > Po za tym, bez względu na cenę odklejania masz złośliwe niepokojenie.

    Naciągane. Równie dobrze mógłbym tak podciągnąć kartkę za wycieraczką
    albo spam.

    > Generalnie, jak ktoś będzie odpowiednio upierdliwy, to cywilnie autora
    > pomysłu po kieszeni pociągnie za naruszenie własności.

    W praktyce - nie wydaje mnie się. Już prędzej jemu też naklei albo ryja
    obije.

    >>> Ciekawe, jak się wytłumaczy z paluszków na naklejce, albo DNA na kleju.
    >> Nijak. W praktyce wygląda to tak, że dostanę informację o umorzeniu
    >> śledźtwa z powodu niewykrycia sprawców. Jeśli w ogóle uda się im
    >> zawiadomienie wcisnąć.
    >
    > A ile razy w podobnych wypadkach złożyłeś zawiadomienie?

    Osobiście ani razu. A bo co? Za to wiem jak to się odbywa, bo byłem
    członkiem zarządu wspólnoty. Zawsze umorzenie z powodu niewykrycia
    sprawców. Nawet nie udawali, że będą szukać. A tym mi tu o odciskach i
    próbkach dna, bo ktoś kutasa nakleił.

    > Generalnie po prostu uważam, że przede wszystkim konieczny jest wzajemny
    > szacunek, bo agresja grozi agresją.

    No i tu się zgadzamy. Dlatego odpuściłem, bo legalnie nie dało się
    wygrać. A tak czy iunaczej legalnie czy nie skończyłoby się wojną
    sąsiedzką.

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1