eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek z wodzisławia › Re: wypadek z wodzisławia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.176.97.52.216!
    not-for-mail
    From: io <i...@o...pl.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wypadek z wodzisławia
    Date: Sat, 27 Jan 2024 01:29:23 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <up1i9p$bj0$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    References: <1g420k5ax1l7s$.iv3citv1um4i.dlg@40tude.net>
    <2MCrN.25071$7uxe.18760@fx09.ams1>
    <uomuhc$m9g$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <kEDrN.28868$Erzc.12524@fx05.ams1>
    <uon4f5$m9f$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <6nFrN.38150$Um93.2133@fx13.ams1>
    <uoo33d$m9g$2$niusy.pl@news.chmurka.net> <KgXsN.5610$I2y9.1121@fx03.ams1>
    NNTP-Posting-Host: 176.97.52.216
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sat, 27 Jan 2024 00:21:13 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="niusy.pl";
    posting-host="176.97.52.216"; logging-data="11872";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:l1LVUuONikJz7U4i0eYrym0MWLw=
    sha256:MLd2g8ctMGsHJf8+ea1qOUiDCmJ8phV5qPpVuxuhVEc=
    sha1:M2kAZoapAUHO21hWFpJIPuflUgo=
    sha256:N/4tPk3++apxyahToXBJe/Qia+rz9G0zQR8Udg5Fzz4=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <KgXsN.5610$I2y9.1121@fx03.ams1>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:847490
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 27.01.2024 o 00:30, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-01-23, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    >> W dniu 23.01.2024 o 03:19, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> No ale wychylasz się zza przeszkody zatrzymując sie lub praktycznie
    >>>>> zatrzymując się, a on wjechał z malejącą, ale wciąż sporą prędkością
    >>>>> prosto w tamtego.
    >>>>
    >>>> Jak "prosto w tamtego"? Chyba jakiś inny film oglądaliśmy.
    >>>
    >>> Normalnie. W czasie skrętu niespecjalnie zwalniając wjeżdża na
    >>> skrzyżowanie i wali w tamtego. Z wzajemnościa zresztą.
    >>
    >> No bo masz niekolizyjny pas do skrętu w lewo którym możesz kawałek
    >> przejechać. Pasy wąskie są. Znak zasłania, lekko wjeżdżasz na pas z
    >> naprzeciwka, ale ten z naprzeciwka też ma wąski pas, z jego prawej mu
    >> coś wyjeżdża, i też sobie nieco zabiera. No i zderzyli się. Na filmie z
    >> monitoringu nie widać dokładnie czy sobie zabierali czy nie zabierali,
    >> ale jakoś przez to skrzyżowanie musieli jechać.
    >
    > Niekolizyjność tego pasa wynika właśnie z tego, że kierowaca powinien
    > się upewnić, czy może go opuścić. To ostatnie zwykle wiąże się z
    > koniecznością zatrzymania. Nie wiem dlaczego miałbym lekko wjeżdżać na
    > pas z naprzeciwka? A on wjechał więcej niż lekko a zatrzymał się w
    > wyniku kolizji.

    Ale chłopie, nie mówimy o tym co zwykle tylko co w tym konkretnym
    przypadku. Z filmiku wynika, że zasłaniający znak uniemożliwia
    upewnienie się, więc zatrzymanie się w niczym nie pomoże. Pomoże zmiana
    perspektywy. Można wyjść z samochodu albo zjechać z tego pasa w lewo
    albo w prawo. No i se wybrał w lewo, tam gdzie zamierzał skręcić.

    >
    >>>>> Z takim wychylaniem to trafi MZ tez jadacego
    >>>>> prawidłowo. Nawet sie przez moment zastanawiałem, czy on nie zwolnił
    >>>>> wyłącznie w obawie, że się ślizgnie biorąc zakret, ale chyba dość suchu
    >>>>> na jezdni było.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Przecież masz pokazane jak inny gościu w dzień jedzie tamtędy. Też nie
    >>>> zatrzymuje się.
    >>>
    >>> W dzień. Tu masz sytuacje, że ruch z przeciwka idzie z obszaru
    >>> nieoswietlonego. Peżot znajduje się w miejscu dobrze oświetlonym. To
    >>> dodatkowo powoduje problemy z dostrzezeniem co by z tej ciemnej cześci
    >>> nie nadjeżdzało.
    >>>
    >> Ale czego nie widać? Samochodu, który ma światła? To przecież tak nie
    >> działa. Nie widać co najwyżej gdzie dokładnie jest, ale że jest to
    >> widać. O ile coś nie zasłania. Wtedy należałoby wyjść z samochodu albo
    >> kogoś poprosić o pomoc albo właśnie lekko najechać na pas z naprzeciwka.
    >
    > Nie widać np. z jaką szybkością się porusza. Nie widać w jakiej jest
    > odległości. Jak się jest w jasnym miejscu to trudno ocenić taki obiekt
    > znajdujący się w ciemnym, szczególnie jak to to wali w naszym kierunku a
    > nie np. pod jakimś kątem.

    Nic nie widać bo znak zasłania. Co tu wymyślać?! Zobaczysz jakieś
    światło rozproszone jak ten z naprzeciwka będzie już na skrzyżowaniu.
    Jak rozpocząłeś bo niczego nie było widać to ile masz czasu na zjazd gdy
    je zobaczysz i ten z naprzeciwka ma 140/h?

    >
    > Tu nie trzeba prosić o pomoc. Tu trzeba poczekać i zobaczyć jak się ten
    > pojazd przybliża. A on na nic nie czekał.
    >

    Jak chcesz przez ten znak zobaczyć? Na co chcesz czekać?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1