eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowodociag... › Re: wodociag...
  • Data: 2007-03-11 15:40:35
    Temat: Re: wodociag...
    Od: Igor Kotlicki <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jarek Dukat napisał(a):
    > jarekku wrote:
    >> Oj Jarku, Jarku...
    >> Szkoda, że odrzucasz glos rozsądku, a na dodatek obrażasz życzliwego
    >> ci człowieka.
    >> Z pewnymi faktami trzeba się pogodzić, jeśli zależy ci na budowie w
    >> przewidywalnym czasie. Swoje pretensje równie dobrze możesz kierować
    >> do człowieka, od którego kupiłeś działkę, bo prawdopodobnie on kupił
    >> ziemię rolną w cenie 5 zl za m2, a tobie sprzedał za 100.
    >>
    >
    > Nie odrzucam zadnego glosu rozsadku, ale jestem uczulony na pieniaczy. W
    > swoim oryginalnym pytaniu probowalem wyjasnic i dojsc czy facet ma
    > podstawy czepiac sie mnie, jesli gminna spolka wodociagowa wydala takie
    > warunki a nie inne. Scisle trzymajac sie warunkow, to goscia moglbym
    > zlac i wogole udawac ze nie wiem o jego istnieniu. Pytanie czy on w tym
    Facet niema prawa sie czepiac. Budujesz wg warunkow podlaczenia do
    wodociagu, a te masz. Masz zgode na wejscie z robotami na dzialke gdzie
    jest ten wodociag od wlasciciela.
    Projektant zrobi Ci projekt, Ty go zglosisz, uprawomocni sie wszystko i
    jazda z budowa przylacza ... tylko ...
    Moj kolega w 2003 roku chcial, aby lodzkie wodociagi zrobily mu wodociag
    ok 60mb, wodociagi powiedzialy, OK, ale jesli kolega zaplaci 30 000PLN !!!

    > momencie ma podstawy prawne zeby czepiac sie mnie i blokowac inwestycje,
    > czy moze strona stosowna do jego zarzutow powinna byc gminna spolka
    > wodociagowa, ktora go przerobila wydajac nam warunki pomijajace jego
    > interesy.
    Masz racje. Niech facet skarzy spolke. Wam sie udalo go wykolowac.
    Macie prawo.

    > A co do dyktowania dowolnych cen to tez nie jestem pewien czy moga, czy
    > tylko do wysokosci faktycznie poniesionych kosztow.
    A jego czas ? ... jaki poswiecil na latanie i zalatwianie ? A pomysl,
    fakt, ze wpadl na taki pomysl, zeby pociagnac tam wodociag ? Fakt, byl
    to frajer, mogl siedziec cicho, nie zgadzac siena jakis durny wodociag
    po jego ziemi. Wtedy wszyscy by kopali sobie studnie i albo by znalezli
    wode albo nie, a on by mial wszystkich ...

    Teraz on jest frajer, a Wy macie racje i prawo jest po Waszej stronie ...

    BTW Jak sie podlaczycie to nic Wam nie zrobi, chyba, ze ma kwity, ze
    wodociagi go wykolowaly i wtedy odetnie wszystkim ten wodociag, co
    bedzie oznaczalo, ze trzeba bedzie zaplacic mu te kase jakiej zarzada,
    ew napuscic na niego sady 24godzine i ministra Z. (w koncu niech gosc
    wie, ze mamy solidarne panstwo - za jego kase).

    Sorry, ze tak nieobiektywnie, ale moze tak wyglada jego punkt widzenia.
    Kazdy by sie wk...

    Pozdrawiam i zycze powodzenia z ugodzie z wlascicielem

    BR
    Igus'

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1