> Pytanie dodatkowe: istnieje taki zapis w tym rozporzadzeniu:
> ...jednakze bezsporna czesc odszkodowania ubezpieczyciel wyplaca w
> termninie jak w pkt1 (30 dni).
> Czy telefoniczna oferte wysokosci odszkodowania moge uznac za "bezsporna"?
Nie - to tylko informascja telefoniczna. Nikogo do niczego nie zobowiązuje.

> Czy jesli sie z nia nie zgadzam, a ubezpieczyciel nie wyplaca
> zaproponowanej przez siebie wys. odszkodowania to lamie prawo?
Ubezpieczyciel łamie prawo jeśli mimo ustalenia wszelkich okoliczności sprawy
(na co ma teoretycznie 30 dni - a w okreslonych wypadkach 14 dni po wyjaśnieniu
wszelkich okoliczności)nie wypłaca odszkodowania. Przy czym sankcją za
to "złamanie prawa" jest obowiązek zapłaty ustawoych odsetek za zwłokę.

> Jak w takiej sytuacji reaguje Sad?
> Czy w zwiazku ze zlamaniem prawa, PZU staje w gorszej sytuacji w Sadzie?

Sąd ustosunkowuje się do Twojego roszczenia zgłoszonego w pozwie.
Jeśli uzna że ubezpieczyciel dopuścił się zwłoki w wypłacie odszkodowania
zasądza odsetki.
Co do sytuacji PZU - to jest zasada równości stron i fakt, że w Twoim mniemaniu
PZU dopuścił się "złamania prawa" nie stawia go w gorszej (?) sytuacji - Sąd ma
zachwoać obiektywizm i bezstronność (nawet jak osobiście PZU nie znosi)

> Czy rozporzadzenie jest prawem?
Tak - to prawo powszechnie obowiązujące.

>
> --
> PozDro
> MarcinJM
>
Monika

PS Może napiszesz coś bliżej - wtedy łatwiej będzie Ci pomóc :-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl