eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotzw.obdukcja › Re: tzw.obdukcja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: tzw.obdukcja
    Date: Mon, 12 May 2003 20:35:30 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 33
    Message-ID: <b9oro8$fgl$1@inews.gazeta.pl>
    References: <b9nn04$4jo$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc228.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1052766792 15893 217.99.219.228 (12 May 2003 19:13:12 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 May 2003 19:13:12 +0000 (UTC)
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:145258
    [ ukryj nagłówki ]

    W sumie, to lekarz ma obowiązek udzielenia pomocy oraz wydania zaświadczenia
    w jakim zakresie jej udzielił. Co z tym pacjent zrobi, to chwilowo jego
    sprawa. Może zanieść do lekarza pierwszego kontaktu (bo chyba po to to
    jest), powiesić w ramkach albo zanieść na policję. Wystawiony przez Ciebie
    dokument jest dowodem tego, co w nim napisano. Umieszczenie wzmianki,że nie
    może stanowić dowodu sądowego jest bez sensu, albowiem o tym, co może
    stanowić dowód, a co nie decyduje sąd na podstawie treści tego dokumentu a
    nie wystawca i żadna wzmianka tego nie zmieni.
    Z praktyki wiem, że później pokrzywdzony jest kierowany zazwyczaj do lekarza
    będącego biegłym i w aktach sprawy znajduje się stosowna opinia. A co do
    Ciebie? No cóż, każdy wezwany w charakterze świadka ma obowiązek się stawić
    i złożyć zeznania. Jak zaczniesz pisać jakieś dziwne wzmianki po obdukcjach,
    to gwarantuje Ci udział w każdej rozprawie. Na miejscu sędziego dopiero
    byłbym ciekaw, dla czego lekarz tak bardzo nie chciał, by to co napisał
    zostało potraktowane poważnie.
    Pozostaje mi poradzić Ci, byś żądał zwrotu kosztów stawiennictwa. Cos mi się
    wydaje, że nic innego nie wskórasz. No i z mojej wiedzy wynika, że jednak
    lekarzy udzielających pierwszej pomocy rzadko wzywa się w charakterze
    świadka. Rzadko, pod warunkiem że tzw. obdukcja jest czytelnie wypełniona.
    Wówczas dokument ten stanowi dowód sam w sobie. Problem najczęściej polega
    na tym, że żadną miara nie da się odczytać tej obdukcji. Pokrzywdzony
    najczęściej pozostawia kserokopię w aktach. Później nie wiadomo, co tam
    napisano i jedynym sposobem ustalenia treści dokumentu jest wezwanie
    wystawcy, którego dane są na pieczątce. Może pewnym rozwiązaniem jest
    czytelne sporządzanie tego dokumentu?
    --
    Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
    punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
    wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1