eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoselekcja w klubach a jej legalność › Re: selekcja w klubach a jej legalność
  • Data: 2009-03-31 18:18:45
    Temat: Re: selekcja w klubach a jej legalność
    Od: "m...@g...com" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 31 Mar, 18:10, a...@g...com wrote:
    > On Mar 30, 6:08 pm, m...@y...com wrote:
    >
    > > > > > > Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i
    > > > > > > pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie
    > > > > > > bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest
    > > > > > > obowiązany, podlega karze grzywny.
    >  ...
    > > Przeczytaj jeszcze raz art. 138 kw. Mówi wyraznie nie o obowiazku
    > > rownego traktowania, ale o świadczeniu, do którego ktoś jest
    > > obowiązany. Przymiotnik obowiązany dotyczy świadczenia. Musi istnieć
    > > wyraźny prawny obowiązek spełnienia świadczenia (np. prawny
    > > obowiązek świadczenia powszechnych usług pocztowych).
    >
    > Tylko, że jedynym źródłem tej interpretacjio poczcie itp. jesteś tylko
    > Ty!
    > Zauważ, że wcześniej w poprzednim podzdaniu była mowa o: "pobiera za
    > świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej"
    > czyli o opłacie OBOWIĄZUJĄCEJ, a w kolejnym podzdaniu jest mowa o
    > świadczeniu do którego usługodawca jest ZOBOWIĄZANY.
    >
    > Wydaje się, że bardziej naturalnym jest rozumienie tego tak, że jeśli
    > przedsiębiorca uruchamia swoją działalność usługową, a więc wychodzi
    > do społeczeństwa ze swoją ofertą publiczną, to jednocześnie się
    > zobowiązuje świadczyć tę usługę w/g określonych przez wiele przepisów
    > zasad. W tym przede wszystkim zgodnie z zasadą o NIEDYSKRYMINACJI!

    Zasada niedyskryminacji jest zasada konstytucyjna, a wiec obowiązuje w
    stosunkach miedzy obywatelem a władzą publiczną. żeby zastosować ją w
    stosunkach miedzy obywatelami, potrzebny byłby przepis ustawy (bo
    tylko ustawa można ograniczyć konstytucyjną wolność działalności
    gospodarczej)

    Zauważ, że konstytucja nie rozróżnia między dyskryminacją przez
    przedsiębiorców i przez inne osoby prywatne. Przy założeniu, że art.
    32 stosuje się do stosunków między wszystkimi osobami prywatnymi,
    trzeba uznac, ze nie możesz dyskryminować swoich znajomych.


    >
    > > Poza tym, zauważ, że art. 32 mówi o równym traktowaniu przez władze
    > > publiczne: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do
    > > równego traktowania przez władze publiczne.",
    >
    > Owszem, to też, to zdanko dodano na końcu akapitu.
    >
    > > nie przez osoby prywatne.
    >
    > ale przeczytaj wczesniejsze:
    > "Zgodnie z art. 32 Konstytucji RP, nikt nie może być dyskrymi-
    > nowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym"
    >
    > usługodawca za zgodą władz publicznych wychodzi z ofertą publiczną i
    > już wówczas przestaje być osobą prywatną

    Jaka oferta?? Oferta jest oswiadczeniem WOLI. Jesli ktos stawia
    selekcjonera to tym samym nie sklada oferty zawarcia umowy z
    wszystkimi potencjalnie zainteresowanymi.


    >
    > > Wynika to z faktu, że władza publiczna istnieje z uwagi na
    > > interes wszystkich obywateli, nie może więc wprowadzać różnicy innych
    > > niż dopuszczone przez prawo.
    >
    > A obowiązkiem władzy publicznej jest OCHRONA konstytucyjnych praw
    > obywateli, także a zwłaszcza wtedy jeśli jeden obywatel łamie te prawa
    > wobec innego obywatela:
    >
    > "Dyskryminacja stanowi pogwałcenie podstawowych praw
    > i wolności człowieka. Narusza godność człowieka.
    > Zgodnie z art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
    > przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło
    > wolności i praw. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie
    > i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych."
    >
    > > Osoby prywatne mogą natomiast realizowac
    > > swoje egoistyczne interesy i fobie.
    >
    > Do czasu kiedy nie godzą w prawa innych osób prywatnych - w tym w
    > prawo do SWOBODNEGO DOSTĘPU DO USŁUG OFEROWANYCH PUBLICZNIE.
    >
    > > I wreszcie - obowiązek zawierania umów przez przedsiębiorców jest
    > > ograniczeniem swobody działalności gospodarczej
    >
    > Więc jeśli nie odpowiada Ci prowadzenie działalności usługowej zgodnie
    > z obowiązującymi zasadami prawa i Konstytucją to nikt cię nie zmusza
    > żebyś w to wchodził!
    >
    > > ustawy: "Ograniczenia w zakresie
    > > korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane
    > > tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym
    > > państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla
    > > ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i
    > > praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
    > > praw."
    >
    > Więc nie naruszaj nikomu prawa do swobodnego dostępu do usług
    > oferowanych publicznie!
    >
    >
    >
    > > > Zwłaszcza ten fragment art. 30 wiele może znaczyć dla sądu:
    >
    > > > "Równość wobec prawa - jednakowe traktowanie osób, które
    > > > znalazły się w tej samej sytuacji FAKTYCZNEJ i prawnej - sta-
    > > > nowi podstawową  wartość współczesnego świata, regułą
    > > > kształtowania pozycji jednostki wobec państwa oraz zasadę
    > > > wyznaczającą  RELACJE POMIĘDZY POSZCZEGÓLNYMI JEDNOSTKAMI."


    To nie jest fragment art. 30 Konstytucji. To jest fragment jakiej
    broszury ze strony MSW :) Broszura nie jest aktem prawnym.


    >
    > > > "Selekcja" w "klubie" drastycznie godzi w relacje pomiędzy
    > > > poszczególnymi jednostkami -
    > > > ale przede wzystkim w GODNOŚĆ człowieka:
    >
    > > > "przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło
    > > > wolności i praw. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona
    > > > jest obowią zkiem władz publicznych."
    >
    > > Właściciel klubu nie jest organem władzy publicznej. Przede wszystkim
    > > jednak odmowa zawarcia umowy nie jest naruszenie godności tej osoby.
    >
    > Jest nią nieuzasadnione zabronienie swobodnego korzystania ze ZWYKŁEJ
    > oferty usługowej dostępnej publicznie!

    Jakiej OFERTY ?? Oferta jest oświadczeniem woli. Jeżeli właściciel
    klubu postawił selekcjonera przed wejściem, to chyba wyraźnie pokazał,
    że nie ma woli zawarcia umowy z każdym chętnym ???

    >
    > > Weź pod uwagę, że jeśli założymy, że art. 30 jest podstawą roszczeń w
    > > stosunkach między obywatelami (np. o wpuszczenie do lokalu
    > > rozrywkowego), to konsekwntnie musimy uznać, że odmawiając znajomemu
    > > pożyczki, naruszasz jego godność (traktując go gorzej niż innego
    > > znajomego, któremu okazałeś zaufanie i udzieliłeś pożyczki).
    >
    > udzielanie pożyczek nie jest zwykłą ofertą usługową powszechnie
    > dostępną publicznie potencjalnie KAŻDEMU!
    >
    > Jeśli masz na myśli banki to one otwarcie ogłaszają o konieczności
    > posiadania zdolności kredytowej potencjalnego pożyczkobiorcy - czyli o
    > warunkach a priori lecz MERYTORYCZNYCH!
    > Analogicznie jak np. egzamin wstępny na wyższą uczelnię.
    >
    > A tzw. "klub" o czym ogłosi przed rozpoczęciem świadczenia swojej
    > usługi: o konieczności posiadania ładnej twarzy, zgrabnej sylewtki i
    > braku oznak kalectwa fizycznego - co rezerwuje sobie do oceny
    > selekcjoner przy wejściu?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1