eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwod z wylacznej winy a wyrok - jakie szanseRe: rozwod z wylacznej winy a wyrok - jakie szanse
  • Data: 2007-04-10 03:10:10
    Temat: Re: rozwod z wylacznej winy a wyrok - jakie szanse
    Od: "Walhalla" <Indygo$2...@v...pl- skasuj $> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "flex" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:evct48$ktn$1@inews.gazeta.pl...

    > Czy mając wyrok jest szansa na wygranie sprawy?? Prosze o informacje
    > Gdyz nie wiem czy mam sie naciagac na koszty i wyjnajmowac obronce.

    Najlepiej udaj się do adwokata po poradę, porada taka kosztuje około 50-100
    zł (chyba kilkanaście piwek mozesz sobie odpuścić)
    u niego dokładnie przedstawisz temat i uzyskasz najlepszą podpowiedz. Bo tu
    na forum to zbyt mało informacji mamy i nie jesteśmy prawnikami.
    A sam jako mężczyzna i mąż który nigdy nie uderzył żony, ba nigdy nie
    nakrzyczał na nią ani nawet nie podniósł głosu mogę Ci powiedzieć tak jak
    Hania.
    Choć zdecydowanie potępiam bicie żony i chyba bym sobie po czym takim sam
    złamał rekę to z perspektywy czasu widzę że to był mój grzech pierworodny w
    małżeństwie że tego nie zrobiłem. Gdybym raz jej przyłożył tak dla
    otrzeźwienia, wstrząsnał nią to może dziś miał bym kochającą żonę. Normalne
    małżeństwo.
    A tak mam jak mam.... ale do czego dążę olej temat wygrywania rozwodu (nie
    wiem czy macie dzieci) ale jesli nie macie to staraj się o rozwód bez
    orzekania o winie (szybciej najtaniej bez prania brudów i szarpaniny na
    słowa i argumenty), choć jeśli adwokat w poradzie zasugeruje że masz szanse
    wygrać to walcz o jej winę.
    Pozdrawiam.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1