In article <3...@n...onet.pl>, Ewela wrote:
> okazalo sie ze butow nei mozna naprawic i prosila zebym przyszla po kase...
> ALE ja nie chce zwwrotu kasy tylko buty!!!
...
> gdyby wczesniej mnei pinformowala ze mi kase zwroci a nei buty to bym
> kupial je w innym sklepie i to taniej...

A coś cię przed tym teraz powstrzymuje?

> czy ktos z Was orientuje sie moze w prawach konsumenta i moglby mnei uswiadomic
> czy moge uparcie ubiegac sie o wymiane obuwia???? i na co sie moge powolac
> jesli jest taka mozliwosc.

Nie ma. Sprzedawca pewnikiem powoła się na:

Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może
żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę
albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wy miana są niemożliwe lub
wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia
się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej
niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie
naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

> pani niby tlumaczy sie ze juz nie robia tych butow u producenta dlatego takie
> problemy...ale to sa klapki!!a
> nei jakies zimowe buciory wiec moze jesli by sie postarali to by jeszzcze
> zrobili jedne co??

No ja jestem całym sercem z tobą i jak tylko tam pójdziesz raz jeszcze to
powiedz, że cię w tej kwestii popieram (powiedz, że Marcin też prosi).
Podejrzewam że inni grupowicze też cie poprą bo przecież idzie lato a
wtedy dodatkowe klapki robi się łatwiej.

--
Marcin