eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo do mieszkania u kobiety › Re: prawo do mieszkania u kobiety
  • Data: 2004-03-27 23:19:40
    Temat: Re: prawo do mieszkania u kobiety
    Od: "zbisa" <zbisa@SPAM_FUJzr.ita.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > A co tatuńcio ma do zycia seksualnego własnej córki? Zakładając, że wiek
    > już legalny, to jest to wyłącznie jej decyzja - niech pilnuje własnego,
    > ahem, interesu.
    zwrocilem uwage kol. West6 na taki drobiazdzek jak prawo tatusia do
    nietolerowania opisanych zachowan pod jego dachem. Zaznaczylem w P.S. ze
    moja odpowiedz nie jest spojrzeniem na problem z prawnego punktu widzenia -
    sadze ze nie zawsze jest on najwazniejszy... Oczywiscie, ze pelnoletnia
    coreczka ma prawo sypiac z kim zechce - ale czy zawsze tatus musi takie
    zachowania tolerowac pod wlasnym dachem? Nie jestem pyrytaninem, ale sa
    pewne granice dopuszczalnych zachowan! Skoro narzeczony taki bojowy to niech
    skieruje swoja energie na zdobycie wlasnego lokum! Bedzie wtedy mogl robic
    wszystko i zawsze. Mojemu przyjacielowi tez kiedys "narzeczony" chcial z
    domu tartak zrobic.

    > Tia... "Jestem spokojny, ale jakbym przywalił, to kredki z tornistra by
    powypadały"?
    Kredki - powiadasz :-))) No to wtedy mielibysmy do czynienia z prawem, bo
    zapewne narzeczony bylby nielatem :-)))
    a na powazne - gdyby to Tobie narzeczony corci zaczal pokazywac, ze bedzie
    sypial u niej kiedy zechce i Ty nie masz nic do gadania we wlasnym domu tez
    bylbys spokojny??? Doskonaly poczatek zycia w rodzinie... doskonaly! :-(((
    pozdrawiam! zbisa


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1