eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa z tytułu opłacania ZUSRe: prawa z tytułu opłacania ZUS
  • Data: 2010-07-01 22:50:38
    Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-07-02 00:19, Jotte pisze:
    > W wiadomości MZ" <"mcold0[wyt] <"mcold0[wyt] <n...@...co.pl> pisze:
    >
    >>>> Nieładnie życzyć komuś źle :)
    >>> Dlaczego?
    >> Jeśli nie wiesz to i tak nie zrozumiesz.
    > Jeśli nie umiesz odpowiedzieć to mam twoje zdanie w d....

    Ostatni raz odpisuję bo jesteś koleś prosty jak unijny banan.
    >>> Przeprowadziłeś w tej materii udokumentowane badania?
    >>> Czy tak sobie tylko pieprzysz?
    >> A co tu badać, wystarczy raz w tygodniu robić zakupy w hipermarkecie.
    >> Powiedzmy, że pieprzę z własnego wieloletniego doświadczenia, wystarczy?
    > Do obśmiania wystarczy.
    Więc rżyj jak głupi do sera bo jak widać na tyle cię tylko stać.
    >
    >>>> Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.
    >>> Co z tymi co sobie bez własnej winy nie zdążyli w ogóle posłać?
    >> Fundacje, fundusz typu PFRON?
    > No i?
    No i co?
    >>>> Państwo solidarne jakoś do mnie nie trafia
    >>> Nie moja wina.
    >>> Ale ty do niego będziesz próbował trafić jak ci na operację ratującą
    >>> życie kogoś bliskiego albo własne zwyczajnie kasy nie starczy.
    > Brednie. Nie masz pojęcia o kosztach zabiegów operacyjnych i opieki po
    > nich.
    > Zresztą mógłbyś zabiegu potrzebować _zanim_ na niego uciułasz i wtedy
    > musiałbyś wykitować.
    No to może i bym wykitował. Jednak pracując uciłałbym zanim byłoby
    potrzebne. Najlepiej to wyciągać łapę do "państwa". Tylko że "państwo"
    to po prostu inni ludzie i dlaczego mają harować na mnie?

    >
    >> Postawmy sprawę jasno: w tym
    >> kraju ciągle się niektórym wydaje że "się należy". Woda zalała, to "się
    >> należy, państwo ma pomóc" a na pytanie dlaczego się nie ubezpieczyli -
    >> panie a kto to mógł przewidzieć, poza tym to kosztuje.
    > Państwo nie tyle ma pomagać jak zalało.
    > Państwo ma raczej zrobić, żeby nie zalało.
    > Zrobiło?

    Zaskarż państwo. Pewnie nie zrobiło bo haracz poszedł na premie dla
    wiadomych osób. Gdyby się ubezpieczyli, nie byłoby teraz płaczu.

    >> A inni płacą co
    >> roku ubezpieczenie żeby bank nie zerwał umowy kredytowej.
    > Kredyt nie jest przymusowy.
    Życie nie jest przymusowe. Zwłaszcza na cudzy rachunek. Dlaczego komuś
    "ma się należeć" a inny musi to sobie wypracować harując po 12 godzin
    dziennie? Najlepiej siąść, chlać i czekać aż tzw. opieka społeczna
    pomoże, da mieszkanie i zapłaci rachunki. Widać że taki model
    preferujesz. Ja nie, i nie zgadzam się na łożenie na nierobów.

    >> Albo
    >> zwyczajnie jednak rozumieją, że ubezpieczenie właśnie jest od takich
    >> nieprzewidzianych akcji.
    > Ubezpiecz się od wszystkiego.

    Ubezpiecz się od postawowych problemów jak zalanie, pożar, kradzież, na
    życie. Bo inaczej ktoś kto po tobie dziedziczy będzie płacić twoje długi
    do końca życia.

    >> Z innej beczki: mieszkania komunalne i krzyk,
    >> że nie można odziedziczyć, że czynsze podnoszą. Że nie płaci czynszu, bo
    >> nie stać, ale do mniejszego się nie przeprowadzi bo to "się należy".
    > Dach nad głową, miejsce do życia to podstawowe dobro. Jeśli państwo nie
    > potrafi tego zapewnić, to po h*j takie państwo?

    Z czego ma zapewnić? z pieniędzy tych którzy pracują dla tych którzy
    postanowili nie pracować? Dostosowując poziom dyskusji do słów które
    rozumiesz: p..liusz jak potłuczony.
    >> A
    >> inni harują jak woły z perspektywą spłacania co miesiąc rat kredytu
    >> przez najbliższe 30 lat i jakoś nie krzyczą, że się należy.
    > Skąd wiesz co krzyczą?

    Nic nie krzyczą bo nie mają czasu. Pracują na siebie zamiast pieprzyć na
    newsach o "podstawowym dobru które "się należy".
    >> Nic się nie
    >> należy, na wszystko trzeba sobie zapracować.
    >> Jak ktoś umie to głową, jak
    >> ma warunki to czym innym, jak nie ma warunków to "tymi ręcyma".
    > Tym co bez własnej winy nie mogą zapracować to im gaskomoren wybudujesz?

    Ty jednak .. inny jesteś. Fundacja, PFRON, ile razy mam powtórzyć żeby
    dotarło?

    >> Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka.
    > Można. Wystarczy mieć dwa.
    > Na przykład zabierając drugie temu, co je ma niesłusznie.

    Niesłusznie? Ukradł? To do sądu. Aaaaaaa może był mądrzejszy,
    sprytniejszy i zarobił na nie więc trzeba mu odebrać i dać takiemu
    jotte? Kolejny raz, tak żebyś zrozumiał: p..lisz aż żal. Komunizm się
    skończył.
    > Powszechny dobrobyt to utopia. Tak
    >> wychwalane USA to kraj kontrastów jakich nie uświadczysz nawet w Rosji.
    > Byłeś, widziałeś, czy tak sobie pierdolisz?

    Bywam kilka razy do roku i tu i tu. Skończ p...lić jak nie umiesz tego
    robić umiejętnie.

    >> Zresztą widać co się dzieje, gdy Obama próbuje wprowadzić system
    >> powszechnej opieki zdrowotnej. Tam tego od lat nie było i ludzie jakoś
    >> żyli.
    > Mówisz o tym, którym udało się przeżyć czy o tych, którym się nie udało?
    > A jakbyś ty lub ktoś z twoich bliskich należał do tych drugich to też
    > byś tak gadał?

    Moi bliscy są z tych co nie wyciągają łapy "bo się należy". Taka
    rodzinna tradycja - zarabiać na siebie.

    >
    >> Zawsze będą biedni i bogaci i nic tego nie zmieni. Janosika
    >> powiesili na haku a rewolucja się nie sprawdziła. Jeszcze jakieś pytania?
    > Nie, nie ma sensu.
    Dokładnie, szkoda klawiatury, więc z mojej strony EOT.

    --
    MZ


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1