eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa swiadkaRe: prawa swiadka
  • Data: 2024-08-26 19:42:46
    Temat: Re: prawa swiadka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 25 Aug 2024 12:16:34 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 25.08.2024 o 11:33, J.F pisze:
    >>>> "bo na razie jest tak, ze policja pewne koszty na poszukiwania
    >>>> poniosła"
    >>> No właśnie nie i w tym jest problem.
    >> Nie rozumiem. Nie szukali? Bo szukali strażacy? Szukali w ramach
    >> służby? Media donosiły, ze zamknęli autostrade i szukali śladów.
    >> Trzy dni po zajsciu?
    >
    > Nie mam zielonego pojęcia, co oni tam robili, ani dlaczego media tak
    > napisały.

    Pójdzmy po linii najmniejszego oporu - media tak napisały, bo im
    rzecznik policji czy prokuratury tak powiedział.

    > Jak zacznę wypisywać tu to, co podejrzewam, ze oni tam robili,
    > to zaczną się dyskusje, czy to należało robić, a ja nie wiem, co oni tam
    > robili. Tego, co media pisały, to raczej nie robili. Psy policyjne są
    > szkolone na podejmowanie tropu do kilku godzin. Trzy dni później, to
    > mogły tam co najwyżej wyjść na spacer, by się wysikać. Ale bez wątpienia
    > ładnie to do fotografii prasowej wyglądało.

    Nic o psie nie pisałem.

    > Jeśli szukali kobiety lub jej zwłok (bo mogło być takie założenie), to
    > są do tego szkolone psy, ale ma je Straż Pożarna. Te psy na obszarze
    > szukają dowolnego człowieka lub jego zwłok. Zupełnie inna technika
    > pracy. Używa się ich przykładowo na zawaliskach, po trzęsieniach ziemi,
    > albo do poszukiwana zaginionych.
    >
    > Jeśli szukali śladów, to szukali śladów, a nie kobiety. Czyli robili

    Zakładam, ze szukali "śladów".
    Zwłokami pewnie by nie pogardzili, ale wątpię aby to było celem.


    > oględziny. Już tu kilka razy pisałem, że z oględzinami jest ten
    > "problem", że robi się je po wszczęciu postępowania, albo samym ich
    > wykonaniem wszczyna się postępowanie, które już trzeba później formalnie
    > skończyć.
    >
    > Cały problem globalnie na tym forum bierze się stąd, że kiedyś
    > przynajmniej część biorących udział w dyskusji miała zielone pojęcie o
    > prawie, albo jak nawet nie miała, to starała się czegoś dowiedzieć.
    > Teraz to są jakieś incydentalne osoby. To jest mniej więcej tak, jakby
    > próbować w przedszkolu tłumaczyć budowę atomu. Niby można, tylko że ...


    Powiem tak - gdybym chciał ustalic, co tam zaszło ... to chyba bym
    poprosił kierowcow o przysłanie filmów z kamerek.

    Kierowca mógł nawet nie zwrócic uwagi, a na filmach by było co ona tam
    robiła, gdzie sie oddaliła, z kim.
    Ruch tam duzy, nawet jak co 10-ty ma kamerę, to jakis pogląd na sprawę
    będzie.

    Masz lepszy pomysł?

    To teraz ... znajdzies gdzieś apel policji o przysłanie filmów?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1