eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawookiełznac koguta › Re: okiełznac koguta
  • Data: 2019-06-08 03:07:48
    Temat: Re: okiełznac koguta
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2019-06-07, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
    > Dnia Fri, 7 Jun 2019 15:18:51 +0200, Kviat napisał(a):
    >
    >> Znajomy sobie tak właśnie mniej więcej wykombinował. Zdawał sobie sprawę
    >> z istnienia miejscowego kościoła, ale zignorował ostrzeżenia. "Dam
    >> radę", "eeeeetam....pewnie się przyzwyczaję", "ale za to okolica jaka
    >> ładna" itp.
    >> Po jakimś czasie cieszył się, że mieszkania nie sprzedał, tylko
    >> przeznaczył je na wynajem i miał do czego w miarę szybko wrócić.
    >
    > Wystarczy kupić działkę daleko od kościoła. Moja nieżyjąca babka mieszkała
    > w małej wsi, a parafia była w sąsiedniej; lekko licząc 2 km od epicentrum
    > zagrożenia. Nie pamiętam, żeby słychać było dzwony - jeśli już, ledwo co -
    > a w dzieciństwie spędzałem tam dużo czasu.

    No ale nie uważasz, że jest to (obecnie) lekka patologia, aby miejsce
    zamieszkania uzalezniac o połozenia kościoła bo dzwony? Ile osób z
    tych dzwonów de facto korzysta i ich dla swoich praktyk potrzebuje? A
    jak to ma być symboliczne to oczywiście niech sobie będzie, ale po co to
    ma aż tak napier... że promień rażenia obejmuje pół powiatu? Czy
    istnieje wogóle jakiekolwiek pragmatyczne uzasadnienie czegoś takiego?
    Ja mam meczet 150 m od domu i żaden Muezzin ryja rano nie drze.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1