eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoochroniarze w hipermarketachRe: ochroniarze w hipermarketach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
    ewsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "pietia" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: ochroniarze w hipermarketach
    Date: Sat, 4 Oct 2003 21:56:42 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 26
    Message-ID: <bln8mp$b9f$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <bljl77$sg4$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pq105.wroclaw.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1065297433 11567 217.98.138.105 (4 Oct 2003 19:57:13
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Oct 2003 19:57:13 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:168171
    [ ukryj nagłówki ]

    Podepnę się pod wątek. Kilkuktrotnie zdarzyło mi się w MediaMarkt że przy
    wyjściu ochroniarz prosił mnie o otwarcie bagażu (mały plecak lub torba na
    ramię). Bramka nie piszczala, nic się nadzwyczajnego nie działo. Sprzeczałem
    się argumentując że nie ma prawa zaglądać do mojego bagażu, ochroniarze zaś
    zawsze powoływali się na kartonik przy wejściu, mówiący że wszelkie pakunki
    należy pozostawić w skrytkach. (Pominę to że skrytek jest 10, a kolejne są 2
    piętra niżej na przeciwnym krańcu sklepu)

    Kiedy otwierałem torbę problem się kończył - chociaż często miałem wewnątrz
    oryginalne płyty audio czy inny sprzęt który mogę kupić w MM. Niby więc
    żadna przykrośc, ale dla mnie to poniżające, że ochroniarz traktuje mnie jak
    złodzeja, podczas gdy ja zostawiłem w MM już parę tysięcy (nawet jakbym
    nigdy nic nie kupił czułbym się dotknięty).

    Sytuacją krytyczną było, gdy będąc poza granicą sklepu i załatwiając zwrot
    zaliczki, zostałem poproszony przez jednego z menadżerów o podejscie do kasy
    by mogli zwrócić mi pieniądze. Osoba ta poprowadziła mnie bezpośrednio do
    kasy i stale przy mnie była. Nie zrobiłem ani kroku na salę sprzedaży. Przy
    wyjściu ochroniarz zażądał otwarcia torby! Byłem tak zaaferowany że tylko
    zdawkowo zaprotestowałem i otwarłem torbę (pełno płyt audio) - puścił mnie.
    Potem byłem wściekły na siebie za takie sprowadzanie do parteru przez
    jakiegoś złośliwego buca.

    Czy w sytuacji jak powyższe, gdy bramka nie piszczy, mają prawo mnie
    zatrzymywać do przyjazdu policji?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1