eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonapad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku › Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
  • Data: 2010-11-03 20:34:57
    Temat: Re: napad z bronia/atrapa, a wysokosc wyroku
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kam" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:iaseij$fmb$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-11-02 19:05, Robert Tomasik pisze:
    >> Zaprezentowałem linię orzecznictwa.
    >
    > chyba jednak nie :)
    >
    >> Co więcej w orzecznictwie utarł się
    >> pogląd, że za ową "broń" czyli niebezpieczny narzędzia można uznać
    >> niekoniecznie to, co na "zdrowy rozsądek" bronią się wydaje. Jest
    >> przykładowo orzeczenie SN uznające za broń but wojskowy.
    >
    > tak był przy art.210 kk z 1969 roku, który posługiwał się pojęciem
    > 'innego niebezpiecznego narzędzia'
    > przy obecnym art.280 par.2, w którym mowa o innym _podobnie_
    > niebezpiecznym przedmiotem wykładnia jest ścisła


    Widać w niektórych miejscach czas sie zatrzymał.

    Dziś musiałem ocenić w sumie dość oczywiste zdarzenia polegajace na tym, że
    jeden facet zabrał drugiemu na jego oczach kluczyki od samochodu i
    powiedział, że odda jak tamten da mu 1.500 zł, bo jego zdaniem jest mu tyle
    winien. Wierzyteność była conajmniej wątpliwa, ale z kluczykami czy
    samochodem nie byłą w zaden sposób związana - zastaw nie wchodzi w rachubę.
    No i jakieś tamn niezerowe szanse na jej dochodzenie przed sądem były, ale
    nie chcę zaciemniać, bo to nie istotne. 4 różne osoby doświadczone w
    zagadnieniu postawiły 4 różne diagnozy:

    - kradzież (278 kk), ale miałem wątpliwości, bo celem działania nie było
    przywłaszczenie, tylko rozliczenie się właściciela samochodu
    - zmuszanie do określonego zachowania, ale nie było działania wobec osoby -
    po prostu wykorzystał fakt, ze ofiara w ogóle się tego nie spodziewała i
    rozmawiali w samochodzie
    - 282 kk - mnie to najbardziej pasowało, ale resza orzekła, że nie.
    - BCP - niby najprościej, bo sprawa pieniacka, ale jakby sie rozeszło, to
    ludzie na mieście zamiat do sądu zaczeli by sobie po prostu kreaść drobne
    fanty.

    Ostatecznie facet dobrowolnie się poddał karze za kradzież i pewnie to sąd
    przyklepie :-) Z godzinę sie zastanawialiśmy z udziałem prokuratorów, zeby
    nie było, że laicy sie zeszli. Jakby chłop się dobrowolnie nie poddał, to
    pewnie by dostał ostatecznie zarzut z 282 kk :-) Tak więc nie pisz, że to
    takie oczywiste.

    Ad rem, to osobiście kilkukrotnie uczestniczyłem w checach, gdzie sprawcy
    właśnie z atrapami robili napady. Ba, nawet w jednym wypadku z pneumatyka
    (pal sześć zacytowane tu definicje, bo każdy wie o co chodzi) strzelili do
    ekspedientki i nie udało sie ustalić, czy nie było srutu, czy śrut poleciał
    w krzaki. I zawsze w takich wypadkach zarzut stawiano z tegoi ostrzejszego
    przepisu, a malkontentów właśnie atakowano zacytowanym przeze mnie
    uzasadnieniem. Wcale bym się znie zdziwił - przeanalizowawszy rzecz - jakby
    w wypadku dobregio adwokata to ostatecznie zeszło na normalny rozbój przed
    sądem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1