Dnia Sun, 2 Feb 2003 13:32:19 +0000 (UTC), "Michał Lesiak (bler)"
<m...@b...eu.org> napisał(a):


>otoz idzie mi o mp3 i diwiksy, trzymane na kompie firmowym/na plytach w
>biurze. moje wlasne, nikomu nie udostepniane - czy jest jakas podstawa do
>tego zeby mnie zamknac za to? podstawa prawna ofkors, sadze ze nie beda ze
>mna dyskutowac jak im pokaze pl.soc.prawo :)
Tak jest.
W zasadzie mozesz miec mp3 , dvx itp, tylko w granicach dozwolonego
uzytku prywatnego. O tym dozwolonym uzytku przeczytaj u mnie w FAQ na
www.prawnik.net.pl Chodzi o to,ze jak kupilec CD, to mozesz sobie z
tego zrobic MP3 i sluchac w pracy Ale nie mozesz scignac z sieci ...



>
>po sieci krazy plotka, ze mp3 musze skasowac po 24 godzinach od
>sciagniecia, ale to tylko plotka jak sadze?
To kompletna bzdura..
Sadze, ze ma jednak swoje zrodlo w praktyce USA. Teoretycznie mona
bowiem zamiescic na stronie MP3 i licencja czasow n a24 godziny.
Dlaczego nie. Ale to jest licencja, po 24 wygasa. I nic to nie ma
wspolnego z dozwolonym uzytkiem.


>
>dowiedzialem sie tez, ze US buczy jesli mam darmowe oprogramowanie
>sciagniete z sieci (bsd/linux/openoffice/whatever), czy wystarczy kupienie
>online nosnika z danym oprogramowaniem zeby sie odczepili? czy koniecznie
>musi byc faktura vat na to?
a tego nie kumam
Jak masz programy na GPL czy jkijkolwiek innej licencji Open Source to
niech sie wypchaja. Kiedys dawno temu - jakis roktemu - US nie mogl
zrozumiec ze w sieci moze cos byc za free i mnaliczal podatek jak za
winde :) Ale juz sie nauczyli :) Wiec problemów nei ma

Pozdrawiam
Romek