eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomandaty - coś przespałem? › Re: mandaty - coś przespałem?
  • Data: 2024-06-09 11:08:17
    Temat: Re: mandaty - coś przespałem?
    Od: PD <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.06.2024 o 10:51, Trybun pisze:
    > W dniu 09.06.2024 o 09:49, PD pisze:
    >> Całe życie, żyłem przeświadczeniem, że jak przyjmiesz mandat to już
    >> pozamiatane i nie ma możliwości odkręcenia. Np. wrócił człowiek do
    >> domu z tym mandatem, przemyślał sprawę na chłodno i myśli - zaraz
    >> zaraz, w ciula mnie zrobili.
    >>
    >> Przeglądałem sobie jakieś rozporządzenie związane z mandatami. Ono nie
    >> dotyczy omawianej kwestii, ale na końcu jest wzór mandatu i wzór
    >> pouczenia. Strona 5.
    >> https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20
    230000752/O/D20230752.pdf
    >>
    >> A tam stoi, że po pierwsze mandat staje się prawomocny dopiero po
    >> opłaceniu. Po drugie z wnioskiem do sądu o ukaranie, funkcjonariusz
    >> występuje w dwóch przypadkach: nieprzyjęcia mandatu lub nieuiszczeniu
    >> wystawionego (pkt.7)
    >>
    >> Przeoczyłem tak ważne zmiany? Czy może zyję wciśniętym mi kitem od
    >> zawsze;)
    >>
    >> Zdarzyło mi się pewnie parę razy w życiu nie zapłacić mandatu,
    >> wchodził wtedy komornik na zwrot podatku i tyle. Ale żadnej sprawy w
    >> sądzie z wniosku o ukaranie nie miałem.
    >>
    >> PD
    >
    > No i tak jest. Dzisiaj przyjecie mandatu to odpowiednik "dobrowolnego
    > poddania się karze" w sądzie. Nie ma od tego ścieżki odwoławczej.
    > Druga sprawa jest taka że to już nie broszka policji czy ty zapłacisz
    > mandat czy nie. Policjant ma tylko dwie propozycje - mandat albo sprawa
    > do sądu, natomiast niezapłacony mandat i jego egzekucja to już sprawa
    > podlegająca np urządowi miasta, a nie policji.
    > Trzecia sprawa, może w naprawdę ostatnim czasie coś się zmieniło, ale
    > wcześniej przynajmniej dwa trzy monity o zapłacenie, a dopiero po tym
    > komornik.

    Dobrze, a teraz przeczytaj pouczenie które podlinkowałem, które twierdzi
    coś zgoła odwrotnego. Zawsze uważałem, że jest właśnie tak jak piszesz,
    a tu taki kwiatek.

    PD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1