eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomandaty - coś przespałem? › Re: mandaty - coś przespałem?
  • Data: 2024-06-10 20:18:09
    Temat: Re: mandaty - coś przespałem?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.06.2024 o 18:45, J.F pisze:

    >> To nie o to chodzi. Parkowanie jest wykroczeniem.
    >
    > Parkowanie w miejscu zakazanym jest wykroczeniem. Jak sie kulson
    > upiera, ze tu jest zakazane, i mandat "wmusi", to mandat można
    > anulować, jak sie okaże, ze nie było zakazane.

    W wypadku kulsonów pewnie masz rację. Ale jak już przyjmiesz taki mandat
    od policjanta, to ten warunek nie zajdzie.
    >
    > I co my wtedy mamy - przekroczenie uprawnien, niedopełnienie
    > obowiązków, czy fałszerstwo dokumentów? A wiem, nic nie mamy :-)

    Głupotę pytającego. Jeśli nie przyjmujesz mandatu, to trzeba wykonać
    czynności utrwalające dowody. Mandat tego nie wymaga. Dlatego też w
    wypadku mandatu nie można się odwoływać co do istoty czynu.

    Coś, jak weksel, który jak podpiszesz, to sąd nie będzie się
    zastanawiał, czy istnieje zobowiązanie, z którego weksel wynika.
    >
    >> Ale mogli mu dać mandat za uszkodzenie mienia, a ustalono, że
    >> straty są 1.000 zł i to przestępstwo.
    > No ale mandat dali, podpisał czy zapłacił, i co wtedy? Niby to nie
    > było wykroczenie.

    Mamy przestępstwo. Przy czym właśnie z tego powodu, jeśli istnieje
    obowiązek naprawienia szkody, a nie może zostać zrealizowany na miejscu,
    to nie nakłada się mandatu, tylko kieruje sprawę do sądu.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1