eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto wtrynil policji winzgroze?! › Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
  • Data: 2012-08-07 08:21:50
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-08-06 23:01, Jawi pisze:
    > W dniu 2012-08-06 10:06, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> W dniu 2012-08-05 20:46, Jawi pisze:
    >>
    >>> Linuks z uwagi na powszechność na biurkach to PORAŻKA dla każdej
    >>> większej firmy, w tym policji.
    >>
    >> Tutaj częsciowo muszę się zgodzić. Jednak jest sposób, na to by tak nie
    >> było - własna dystrybucja linuksa instalowana w firmach... niestety to
    >> powoduje więcej pracy i fakt, że ten linux kosztuje mniej więcej tyle co
    >> windows.
    >
    > Będzie jak mówisz dla małych, rodzinnych firemek. Jakaś SC, jedna
    > lokalizacja, czy kilka, po kilku pracowników etc.
    > Ale firma, z wieloma oddziałami, lokalnymi jednostkami, gdzie mnóstwo
    > aplikacji, wymiany dokumentów, wielu dostawców oprogramowania, wiele
    > lokalnych rozwiązań, gdzie ktoś sobie napisał aplikacyjkę, uruchomił BD
    > itd.

    Niekoniecznie - no chyba, że bank (z kilkoma oddziałami) i jego system
    to dla Ciebie mała firemka rodzinna.

    > Tu przejście z jednego systemu na inny to masakra.

    Tym zajmuje się firma wdrażająca dany system.

    > A teraz wyobraź sobie, że istnienie firmy zależy od działania tych
    > systemów, wszystko zinformatyzowano, działa kupę automatów, ludzi
    > pozwalniano.

    Czy bank jest wystarczającą instytucją?

    > Jaka firma przechodzi na iny system? Chyba żadna. Ja tam nie wiem czego
    > policja używa.

    To niewiele widziałeś :)


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1