Osoba znana wszem i wobec jako zino zamieszkała pod adresem <...@o...pl>
w artykule <news:b4qdie$a0a$1@nemesis.news.tpi.pl> napisała w ten
deseń:

> Kredyt hipoteczny, to taki kredyt, którego zabezpieczeniem jest
> hipoteka nieruchomości. W zależności od celu, na jaki jest
> przeznaczany - różni się nazewnictwem (np. pożyczka hipoteczna,
> kredyt budowlano-hipoteczny itp.) Generalnie kredyt hipoteczny jest
> to kredyt na zakup nieruchomości na rynku pierwotnym lub wtórnym,
> zabezpieczany hipoteką (wpisem do księgi wieczystej nieruchomości).
> Nie ma niezbędnej umowy o pracę. Bank musi jedynie uznać Ciebie za
> osobę posiadającą zdolność kredytową. Możesz więc pracować w jakiejś
> firmie, albo prowadzić własną działalność, albo być rentierem :).
> Ważne, aby udokumentować w Banku, że posiadasz zdolność do spłacania
> takiego kredytu.

Mylisz kredyt hipoteczny od kredytu, którego zabezpieczeniem jest wpis
do hipoteki. Kredytu hipotecznego nie dostaniesz np. na zakup
spółdzielczego prawa do lokalu. W Polsce są 3 banki hipoteczne (albo
4???)
Przy kredycie, którego zabezpieczeniem jest wpis do hipoteki mozna wziąć
kredyt na dowolny cel, np. na samochód.
Kredyty hipoteczne reguluje ustawa o listach zastawnych i bankach
hipotecznych, inne, m.in. te z wpisem do hipoteki - prawo bankowe.
Różnic jest kilka. - oprocentowanie, czas spłaty itp.

Proponuję następnym razem jak się do końca nie wie, napisać - *wydaje mi
się....* i wtedy będzie inaczej - nie będziesz nikogo wprowadzał w
błąd.


--
Pozdrawiam
Tatiana