eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokradzież forum › Re: kradzież forum
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: kradzież forum
    Date: Tue, 17 Apr 2007 22:57:22 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 73
    Message-ID: <f03cbi$r2d$1@inews.gazeta.pl>
    References: <f0128l$q6r$1@atlantis.news.tpi.pl> <f033io$cor$1@inews.gazeta.pl>
    <f039a1$2vq$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bpn124.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1176843443 27725 83.29.55.124 (17 Apr 2007 20:57:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Apr 2007 20:57:23 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:457165
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:f039a1$2vq$1@nemesis.news.tpi.pl...

    >> Co do bazy danych, to jej użycie przez osobę nieuprawnioną jest
    >> wykroczeniem (art. 12 Ustawy o ochronie baz danych).
    > I od razu pytanie, także do poprzedniego autora (Pawla), bo widzę że tu było
    > by najłatwiej sprawę ruszyć - jak to rozkręcić? Skoro jest to wykroczenie,
    > nie jest ścigane z urzędu, tylko na wniosek poszkodowanego, który jest
    > wtedy oskarżycielem posiłkowym - dobrze mówię?

    Nie, to wykroczenie tego typu, co przejście przez ulicę na czerwonym świetle.
    Generalnie powiadamiasz Policję. Ta może gościa pouczyć, że tak nie wolno. Może
    wnieść do sądu wniosek o ukaranie. Możesz taki wniosek sam wnieść.
    >
    > Czyli jak rozumiem, mamy w tym wypadku do czynienia z naruszeniem praw
    > autorskich... hmmm... 70 000 utworów? Ah, jak rozumiem, dotyczy to tylko
    > osób, które zgodzą się stwierdzić, że złodziej naruszył ich prawa,
    > publikując bezprawnie ich posty - no, powiedzmy że wezmę tylko swoje,
    > wyjdzie hmm... 1000 utworów, heh.

    Przede wszystkim należy zbadać które z tych 70.000 utworów są utworami w
    rozumieniu prawa autorskiego (o czym napiszę dalej). Bo co do zasady nie
    wszystkie są. Nie piszesz co to za forum, więc trudno mi orzec. Zresztą różnie
    do tego podchodzą sądy.
    >
    > No ale sprawa jest tutaj trochę zagmatwana - jaka była by wykładnia? Czy
    > wystarczy, że złodziej - kradnąc bazę danych - opublikował ją?

    Upraszając nieco sytuację, Twoje forum to coś w guście gazety. Gazeta składa się
    z artykułów, które pisują dziennikarze. Ktoś wziął i skopiował gazetę, zmienił
    (albo nie, bo już teraz nie wiem) tytuł i publikuje to. Wrzask może podnieść
    wydawca, grafik, ale i każdy z dziennikarzy z osobna. Sprawca musi mieć zgodę
    każdego z nich, by działać legalnie.
    >
    > Inaczej - autor postu wyraża zgodę na jego publikację na danym forum. Co się
    > dzieje w momencie, gdy forum zostaje skradzione? Czy domyślna zgoda autora
    > dotyczy też takiej sytuacji? W dalszym ciągu jest to to samo forum, zmienił
    > się tylko admin. Więc z jednej strony, niby owa "zgoda na publikację na tym
    > właśnie forum" jest w mocy, z drugiej - nie jest to forum tego samego
    > administratora... heh, zagmatwane. Ktoś może to rozjaśnić? :)

    Założymy ja napisałem tego wcześniejszego posta, który - w mojej ocenie - juz
    niesie coś nowego do sprawy i takim malutkim "utworkiem" być może. Z natury
    rzeczy, skoro go wysłałem w usnet, to domyślnie udzieliłem upoważnienia do jego
    publikacji wszystkim serwerom usnetu. Jest jeszcze trochę takich dziwnych forów,
    co to cytują nasza grupę, ale oni jawnie piszą, że to cytat, więc załóżmy obleci
    i taka publikacja (większość z nich pytała tu kiedyś o zgodę).

    Ale jakby ktoś na swojej stronie internetowej moje "dziełko" skopiował i
    opublikował, to teoretycznie daje mi podstawy do szeroko pojętego pieniactwa. Bo
    powinien mieć moją zgodę.

    Przekładając to na Twój problem. Gdyby kilku autorów postów co bardziej
    odkrywczych i stanowiących realną wartość jako przedmiot prawa autorskiego się
    skrzyknęło i wspólnie, a i w niejakim porozumieniu od prokuratora zażądali
    przykładnego ukarania dowcipnisia, co sobie ich posty publikuje bez ich zgody,
    to prokurator zatrze ręce i kilka punkcików dopisze do swojej statystyki.
    Kluczowym tu jest, by to były posty będące dziełem w rozumieniu prawa
    autorskiego. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności
    twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci,
    niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). (art. 1
    ustawy Prawo Autorskie).

    A zatem - moim zdaniem - nie będzie przejawem działalności twórczej post
    zawierający opinię autora. Założymy informacja, ze mu się podoba, albo nie
    podoba polityka obecnie działającego w Polsce rządu jest mało twórcza, chyba że
    za twórczość uznamy jakąś oryginalną formę wyrazenia się. Natomiast za utwór
    spokojnie można uznać twórcze opracowanie wykazujące na podstawie danych
    statystycznych, że obecny rząd podniósł lub obniżył stopę życiową w Polsce
    (cokolwiek by to w praktyce nie miało oznaczać).

    Mam nadzieję, że bardziej rozjaśniłem, niż zagmatwałem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1