Witam

Niedawno skradziono mi forum dyskusyjne (hehe). Wiem, że to niby głupota,
ale boli gdy efekt długotrwałej pracy jest wykorzystywany przez złodzieja,
już nie mówiąc o tym, że popularne forum z wieloletnią tradycją jest jednak
warte sporą kasę.

Nieco o sprawie

Świadków na to, że to moja własność, mam, logi również, z samym
udowodnieniem zaistnienia kradzieży nie będzie problemu. Tak samo jak z
udowodnieniem, że złodziej był wielokrotnie proszony o zwrot własności.

Koszta poniesione przeze mnie i inne osoby, aby doprowadzić forum do stanu
jaki miało:

- jakieś tam opłaty na serwery, domeny i takie rzeczy
- setki roboczogodzin
- 1000 zł jakie wydała znajoma, aby wykupić nową domenę pod to forum. Forum
faktycznie znajduje się pod domeną (nota bene przekazaną złodziejowi - nikt
nie przewidział, że tak się zachowa), aczkolwiek znajoma uważa pieniądze za
stracone, właśnie z powodu kradzieży forum - nie może ono pełnić funkcji
takich, jakie oczekiwała gdy inwestowała pieniądze.
- wiele osób zaangażowało się, aby forum doprowadzić do stanu jaki miało -
sprawa nie do udowodnienia

Pytanie, co teraz mogę zrobić? Na prawie specjalnie się nie znam, ale zdaje
się, że kradzież jest ścigana z urzędu? Jeśli tak, to czy mam szansę
zażądać zadośćuczynienia ze wskazaniem na konkretną organizację
charytatywną, czy decyduje o tym prokuratura?

Jakie w ogóle mam możliwości działania? Interesujący mnie efekt końcowy, to
zwrot forum, zwrot kosztów procesu, zadośćuczynienie na rzecz wskazanej
organizacji charytatywnej. Zadośćuczynienie miało by być za straty, jakie
poniosły osoby zaangażowane w forum, utraconą wartość (po takiej "zadymie"
mało kto będzie je odwiedzał) oraz za moje straty moralne.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

--
www.vegie.pl

do góry

Dnia 16.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
> Pytanie, co teraz mog? zrobi?? Na prawie specjalnie si? nie znam, ale zdaje

Możesz np. spróbować klarownie wyjasnic, co uważasz za kradzież forum.
Możesz też ustawić sobie poprawne kodowanie.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski wrote:

> Dnia 16.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
>> Pytanie, co teraz mog? zrobi?? Na prawie specjalnie si? nie znam, ale
>> zdaje
>
> Możesz np. spróbować klarownie wyjasnic, co uważasz za kradzież forum.
> Możesz też ustawić sobie poprawne kodowanie.
>

kodowanie mam... niech sprawdze... ah, po reinstalce paczek knode z powrotem
zmienilo sie na utf-8, w tym poscie powinno byc juz dobrze ąśżćółę

za kradzież forum uważam, oczywiście, skopiowanie cudzych plików bazy danych
na swój serwer i podmienienie w nich wartości odpowiadających za ustawienia
konta administracyjnego (założycielskiego). Gwoli ścisłości, złodziej
wszedł w ich posiadanie za moją zgodą (był wiceadministratorem), na
podmianę zgody nie miał, ani faktycznej ani domyślnej.
--
www.vegie.pl

do góry

Dnia 17.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
> za kradzież forum uważam, oczywiście, skopiowanie cudzych plików bazy danych
> na swój serwer i podmienienie w nich wartości odpowiadających za ustawienia
> konta administracyjnego (założycielskiego). Gwoli ścisłości, złodziej
> wszedł w ich posiadanie za moją zgodą (był wiceadministratorem), na
> podmianę zgody nie miał, ani faktycznej ani domyślnej.

Czy w grę wchodzi również uzycie bez autoryzacji jakiś materiałow
graficznych, tekstów o charakterze utworu itp rzeczy których autorami
jesteście Wy, czyli strona poszkodowana? Kradzież (jak to zwał tak to
zwał) bazy danych jest wzg. typu odpowiedzialności w najlepszym razie
wykroczeniem, a poza tym mozna domagać się zadośćuczynienia wyłącznie na
drodze cywilnej. "Kradzież" utworu, czy też generalnie naruszenie prawa
autorskiego w omawianym zakresie jest przestępstwem.
W sumie, co zawsze możecie zrobic, to zgłoszenie podejrzenia popełnienia
przestępstwa. Nie musicie przy tym podawać żadnej kwalifikacji prawnej, a
rzetelnie opisać sytuację, podać dowody jakimi się dysponuje itp.
Policja/prokuratura to sprawdzi i jeśli uzna, że doszło do naruszenia
prawa w zakresie przęstępstwo/wykroczenie, to się tym zajmie. Jak nie, to
odmówi i pewnie dostaniecie pouczenie, ze możecie dochodzić swoich praw na
drodze cywilnej.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski wrote:


> Czy w grę wchodzi również uzycie bez autoryzacji jakiś materiałow
> graficznych, tekstów o charakterze utworu itp rzeczy których autorami
> jesteście Wy, czyli strona poszkodowana?

Sprawa jest trochę w tym wypadku skomplikowana, bo z jednej strony użyte
zostało całe forum, z drugiej - forum jest niby zbiorem takich właśnie
materiałów, które są jego własnością (czy raczej jego administratora). Jest
więc małe zamieszanie, hehe

> Kradzież (jak to zwał tak to
> zwał) bazy danych jest wzg. typu odpowiedzialności w najlepszym razie
> wykroczeniem, a poza tym mozna domagać się zadośćuczynienia wyłącznie na
> drodze cywilnej. "Kradzież" utworu, czy też generalnie naruszenie prawa
> autorskiego w omawianym zakresie jest przestępstwem.

No i widzisz, pozostaje otwartym pytanie, czy kradzież zbioru artykułów i
ich wykorzystywanie na drodze, na której teoretycznie admin może je
wykorzystywać, jest takim przestępstwem. W sumie jeśli iść w tą stronę,
były tam również moje artykuły, hehe.

> W sumie, co zawsze możecie zrobic, to zgłoszenie podejrzenia popełnienia
> przestępstwa. Nie musicie przy tym podawać żadnej kwalifikacji prawnej, a
> rzetelnie opisać sytuację, podać dowody jakimi się dysponuje itp.
> Policja/prokuratura to sprawdzi i jeśli uzna, że doszło do naruszenia
> prawa w zakresie przęstępstwo/wykroczenie, to się tym zajmie. Jak nie, to
> odmówi i pewnie dostaniecie pouczenie, ze możecie dochodzić swoich praw na
> drodze cywilnej.
>

Heh, i tak chyba zrobimy. Dzięki wielkie, póki co gość ma ultimatum - oddaje
albo ma problemy. W sumie nie rozumiem kolesia, wirtualna władza nad paroma
pikselami tak mu do głowy uderzyła czy co? Co on ma z kradzieży głupiego
forum, żeby ryzykować wpis w kartotece? No żeby chociaż reklamy tam jakieś
wrzucił... eh, ta Polska, kradną aby kraść :)

Dzięki raz jeszcze, jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z tego typu
sprawami - proszę pisać :)

--
www.vegie.pl

do góry

Dnia 17.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski wrote:
> Sprawa jest trochę w tym wypadku skomplikowana, bo z jednej strony użyte
> zostało całe forum, z drugiej - forum jest niby zbiorem takich właśnie
> materiałów, które są jego własnością (czy raczej jego administratora). Jest
> więc małe zamieszanie, hehe

Są własnością tego kto stworzył dany utwór lub posiada do niego prawa
majątkowe. Administrowanie czymś nie nadaje automatycznie takich praw.

> No i widzisz, pozostaje otwartym pytanie, czy kradzież zbioru artykułów i
> ich wykorzystywanie na drodze, na której teoretycznie admin może je
> wykorzystywać, jest takim przestępstwem. W sumie jeśli iść w tą stronę,
> były tam również moje artykuły, hehe.

Nie każdy forumowy artykuł jest utworem w rozumieniu Prawa Autorskiego,
czyli nie wszystko co ktoś tam posłał podlega ochronie, ale jeśli już
jest, to admin nie może nim dowolnie dysponować bez zgody autora.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski napisał(a):
> Dnia 16.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
>> Pytanie, co teraz mog? zrobi?? Na prawie specjalnie si? nie znam, ale zdaje
>
> Możesz np. spróbować klarownie wyjasnic, co uważasz za kradzież forum.
> Możesz też ustawić sobie poprawne kodowanie.

A co ma z kodowaniem, bo mi wyświetla wszystkie znaki poprawnie?

--
Pozdrawiam
Łukasz Rostalski
http://www.rostalski.pl

do góry

Dnia 17.04.2007 Łukasz Rostalski <"lukasz[NOSPAM]"@[NOSPAM]> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a):
>> Dnia 16.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
>>> Pytanie, co teraz mog? zrobi?? Na prawie specjalnie si? nie znam, ale zdaje
>> Możesz np. spróbować klarownie wyjasnic, co uważasz za kradzież forum.
>> Możesz też ustawić sobie poprawne kodowanie.
> A co ma z kodowaniem, bo mi wyświetla wszystkie znaki poprawnie?

Standardem dla polskiego usenetu jest nadal iso-8859-2.

--
Marcin

do góry

Łukasz Rostalski napisał(a):

> A co ma z kodowaniem, bo mi wyświetla wszystkie znaki poprawnie?

Widzisz, niektórzy puryści nadal uważają UTF-8 za zbrodnię. Szczególnie
jak mają problemy z kulawymi readerami.


--
Pozdrawiam,
Sebcio Łastowski * Gdańsk, PL

do góry

Dnia 17.04.2007 Sebcio Łastowski <s...@n...com> napisał/a:
> Łukasz Rostalski napisał(a):
>> A co ma z kodowaniem, bo mi wyświetla wszystkie znaki poprawnie?
> Widzisz, niektórzy puryści nadal uważają UTF-8 za zbrodnię. Szczególnie
> jak mają problemy z kulawymi readerami.

Nie mają problemów. Trzymają się obowiązujących standardów i tyle. Ale
zdaję sobie sprawę, że przestrzeganie norm to dla niektórych spora egzotyka.

EOT
--
Marcin

do góry