eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolejne pytanie o radar ;-) › Re: kolejne pytanie o radar ;-)
  • Data: 2010-11-19 20:30:01
    Temat: Re: kolejne pytanie o radar ;-)
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-11-19 20:29, Krzysztof pisze:
    > "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał
    >
    >> Dopiero jak ustalony zostanie kierujący pojazdem, zostanie
    >> zaproponowany mandat i ewentualnie wtedy _kierujący_ może kwestionować
    >> homologacje, legalizacje, sprzęt, procedury i całe wykroczenie w
    >> ogólności - w sądzie grodzkim po nieprzyjęciu mandatu.
    >
    > No bez jaj. W taki sposób to każdy strażnik miejski mógłby wysłać do
    > mnie maila i napisać "a pan to kiedyś jechał za szybko" i wlepić mi
    > mandat.

    Ale nikt do Ciebie nie wysłał żadnego mandatu.
    Póki co właściciel pojazdu został jedynie poproszony o wskazanie komu
    powierzył pojazd w danym czasie.

    Nie potrzeba do tego żadnej legalizacji.


    >> A czy chodzi o napad na bank, czy przekroczenie prędkości to już inna
    >> sprawa.
    >
    > No właśnie nie jestem pewien, ponieważ w podobnych przypadkach
    > wcześniej, takie kopie świadectw przychodziły bez problemu (z innych
    > straży albo z policji). Teraz zresztą też dosłali na naszą prośbę, więc
    > chyba nie do końca jest tak, jak mówisz.

    Owszem - zawsze przychodzi komplet, czyli zdjęcie, opis, formularze i
    legalizacja. Jednak nie jest to wymagane, a wytłumaczyć to można jedynie
    uproszczeniem procedury w wypadku gdy właściciel sam się przyzna do
    popełnienia wykroczenia, albo ułatwieniem mu przypomnienia sobie komu
    pojazd powierzył (na podstawie zdjęcia).

    >> Swoją drogą to nie wiem czy to tak do końca "w prawie" jest
    >> informowanie właściciela pojazdu o tym jakie wykroczenie popełniła
    >> osoba kierująca tym pojazdem. Tego typu informacje chyba nie powinny
    >> być ot tak jawnie rozsyłane do osób trzecich.
    >
    > Ponieważ przypuszczalnie zakłada się, że kierującym w większości
    > przypadków jest właściciel.

    Ale nie ma to znaczenia co jest w "większości".
    Bo w tej mniejszości wygląda to na donos na zasadzie "uprzejmie donoszę
    że ten kierowca popełnił takie a takie wykroczenie", wysłany do
    pracodawcy/rodzica/małżonka/kolegi tego który wykroczenie popełnił.

    Ale być może po prostu jako rzecz przez prawo niezabroniona jest dozwolona.
    Ale samo informowanie właściciela pojazdu o miejscu i szczegółach
    popełnionego wykroczenia nie brzmi tak do końca prawidłowo.

    > Najpierw nie wysłali żadnego, teraz nie takie, co trzeba.
    > Liczyć nie liczę, ale jakoś za dużo błędów wokół tego radaru.

    Ale to tak jak pisałem - problem tej osoby która popełniła wykroczenie i
    powinien być podniesiony przez nią.
    Firma ma tylko wskazać kto w danym czasie miał samochód we władaniu.

    Następnie policja albo straż miejska zwróci się do tej osoby z tym samym
    pytanie (o przyznanie się, bądź wskazanie kolejnej osoby której
    powierzyła pojazd).


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1