eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokara dla pracownika › Re: kara dla pracownika
  • Data: 2007-11-13 00:45:38
    Temat: Re: kara dla pracownika
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2007-11-12 22:31 Jackare pięknie wystukał/a:
    >> pracuję na stanowisku kierowniczym, po licznych ustnych upomnieniach
    >> ukarałam pracownika pisemnym upomnienieniem
    >> ".....upominam Pana do starannego i rzetelnego wykonywania X
    > czynności..."
    >> ( ta informacja skierowana była wyłącznie do pracownika wyłącznie ode
    >> mnie -wewnątrzdziałowa)
    >> Pracownik w sposób pisemny zwrócił się do mnie o ustalenie czy jego
    > czynność
    >> zasługuje na tego typu upomnienie.
    >> (nie chodziło mi o stricte karę porządkową bo taka jest wydawana przez
    >> pracodawcę z wpisem do akt)
    >> Jak z tego wyjść obronną ręką?
    >>
    > Najpierw zdecyduj się - ukarałaś czy nie ukarałaś.
    > Nie wszystkie kary porządkowe muszą być wpisane do akt.
    > Kary porządkowe można stosować jedynie za naruszenie obowiązującego porzadku
    > zgodnie z literą KP.
    > To co napisałaś to jakiś zbitek nielogicznych sformułowań: ".....upominam
    > Pana do starannego i rzetelnego wykonywania X czynności..."
    > Co to właściwie oznacza?
    > Jeżeli udzielałabyć upomnienia powinno ono brzmieć : " Niniejszym udzielam
    > Panu upomnienia za...."
    > To co napisałać IMHO powinno mieć sens przywołania do porządku, np: W
    > związku z [przyczyny obiektywne] informuję o [stan który mozna obiektywnie
    > udowodnić]. Przypominam o obowiązku rzetelnego[itd]. Dalsze niestosowanie
    > się będzie mogło skutkowac nałożeniem kar przysługujących pracodawcy.
    >
    > Moja rada. Nie daj się wciągac w dyskujse i udowadnianie swoich racji.
    > Pracodawca nie ma obowiązku udzielania pisemnych odpowiedzi na pisma
    > pracownika, chyba że w sprawach uregulowanych przez KP - to co opisałaś nie
    > jest uregulowane, więc nie daj się sprowokować.
    > Jeżeli koleś będzie podskakiwać, po prostu powiedz że nie masz obowiązku
    > odpowiadania na tego typu pisma.
    > Jeżeli będzie "fikał" spraw aby poczuł się zagrożony: zatrudnij "młodego
    > wilka" na równoległe stanowisko, egzekwuj regulamin co do przecinka, jeżeli
    > masz możliwość wręcz wypowiedzenie zmieniające i przesuń na inne stanowisko.
    > Jeżeli będzie się na nim obijał - udokumentuj to i wręcz wypowiedzenie.
    > Dowiedz się na temat prywatnej sytuacji gościa (kredyty, zobowiązania) i
    > wykorzystaj tą wiedzę. Wszystko musi odbywac się w zgodzie z prawem.
    > Jesteś kierownikiem. Jeżeli dosz sobie wejść na głowę stracisz autorytet i
    > będziesz kierownikiem tylko na papierze. Zapomnij że wszyscy będą Cię lubić.
    > Nie da się. Twoim interesem jest interes pracodawcy a nie pracowników.
    > Żyjesz i jesteś wynagradzana za realizowanie interesu pracodawcy. Na tym
    > polega niewdzięczna rola kierownika że jest się zawsze między młotem a
    > kowadłem. Wdzieczną stroną tej roli jest wynagrodzenie, samodzielność i inny
    > poziom przywilejów w organizacji.
    > Jeżeli nie wiesz co zrobić pogadaj z firmowym prawnikiem, ale przede
    > wszystkim zbieraj kwity i nie dopuszczaj do sytuacji w której to pracownik
    > bedzie miał na Ciebie haka. To Ty musisz być zawsze jeden krok do przodu.
    > --
    > Jackare

    W Rosji się szkoliłaś? Cóż za wybitny móżdżek!
    Pamiętaj, że jak wywalą dyrektora-razem z nim wylecisz Ty...i już
    kierowniczką nie będziesz. Będą Tobą pomiatać tak jak Ty gardzisz teraz
    ludźmi i nimi pomiatasz. Być może To szary pracownik jest o krok do
    przodu, a Ty masz teraz tylko "władzę" (czytaj: plecy).



    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1