eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokara dla pracownika › Re: kara dla pracownika
  • Data: 2007-11-12 21:31:41
    Temat: Re: kara dla pracownika
    Od: "Jackare" <jacek[kropka]leszczuk@interia_usun_to.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > pracuję na stanowisku kierowniczym, po licznych ustnych upomnieniach
    > ukarałam pracownika pisemnym upomnienieniem
    > ".....upominam Pana do starannego i rzetelnego wykonywania X
    czynności..."
    > ( ta informacja skierowana była wyłącznie do pracownika wyłącznie ode
    > mnie -wewnątrzdziałowa)
    > Pracownik w sposób pisemny zwrócił się do mnie o ustalenie czy jego
    czynność
    > zasługuje na tego typu upomnienie.
    > (nie chodziło mi o stricte karę porządkową bo taka jest wydawana przez
    > pracodawcę z wpisem do akt)
    > Jak z tego wyjść obronną ręką?
    >
    Najpierw zdecyduj się - ukarałaś czy nie ukarałaś.
    Nie wszystkie kary porządkowe muszą być wpisane do akt.
    Kary porządkowe można stosować jedynie za naruszenie obowiązującego porzadku
    zgodnie z literą KP.
    To co napisałaś to jakiś zbitek nielogicznych sformułowań: ".....upominam
    Pana do starannego i rzetelnego wykonywania X czynności..."
    Co to właściwie oznacza?
    Jeżeli udzielałabyć upomnienia powinno ono brzmieć : " Niniejszym udzielam
    Panu upomnienia za...."
    To co napisałać IMHO powinno mieć sens przywołania do porządku, np: W
    związku z [przyczyny obiektywne] informuję o [stan który mozna obiektywnie
    udowodnić]. Przypominam o obowiązku rzetelnego[itd]. Dalsze niestosowanie
    się będzie mogło skutkowac nałożeniem kar przysługujących pracodawcy.

    Moja rada. Nie daj się wciągac w dyskujse i udowadnianie swoich racji.
    Pracodawca nie ma obowiązku udzielania pisemnych odpowiedzi na pisma
    pracownika, chyba że w sprawach uregulowanych przez KP - to co opisałaś nie
    jest uregulowane, więc nie daj się sprowokować.
    Jeżeli koleś będzie podskakiwać, po prostu powiedz że nie masz obowiązku
    odpowiadania na tego typu pisma.
    Jeżeli będzie "fikał" spraw aby poczuł się zagrożony: zatrudnij "młodego
    wilka" na równoległe stanowisko, egzekwuj regulamin co do przecinka, jeżeli
    masz możliwość wręcz wypowiedzenie zmieniające i przesuń na inne stanowisko.
    Jeżeli będzie się na nim obijał - udokumentuj to i wręcz wypowiedzenie.
    Dowiedz się na temat prywatnej sytuacji gościa (kredyty, zobowiązania) i
    wykorzystaj tą wiedzę. Wszystko musi odbywac się w zgodzie z prawem.
    Jesteś kierownikiem. Jeżeli dosz sobie wejść na głowę stracisz autorytet i
    będziesz kierownikiem tylko na papierze. Zapomnij że wszyscy będą Cię lubić.
    Nie da się. Twoim interesem jest interes pracodawcy a nie pracowników.
    Żyjesz i jesteś wynagradzana za realizowanie interesu pracodawcy. Na tym
    polega niewdzięczna rola kierownika że jest się zawsze między młotem a
    kowadłem. Wdzieczną stroną tej roli jest wynagrodzenie, samodzielność i inny
    poziom przywilejów w organizacji.
    Jeżeli nie wiesz co zrobić pogadaj z firmowym prawnikiem, ale przede
    wszystkim zbieraj kwity i nie dopuszczaj do sytuacji w której to pracownik
    bedzie miał na Ciebie haka. To Ty musisz być zawsze jeden krok do przodu.
    --
    Jackare


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1