eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak udowodnic legalnosc CD? › Re: kafejka internetowa a pirctwo...
  • Data: 2003-12-08 01:39:04
    Temat: Re: kafejka internetowa a pirctwo...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bqtgtv$ipt$1@flis.man.torun.pl...
    > Niedawno kafejke internetowa "odwiedzila" policja z wydzialu
    > Przestepstw Gospodarczych. Zrobila to nie okazujac pozwolenia, gdy
    > chcialem zadzwonic po kolege-wlasciciela nie pozwolono mi odkladajac
    > sluchawke.

    To co najmniej dziwne zachowanie i trudne do wyjaśnienia. Przecież to bez
    sensu. Zresztą jak rozumiem nie byłes zatrzymany, więc cokolwiek nie
    dokońca mądrze zrobili, bowiem narażają się na celną skargę, jesli masz na
    to świadków. Z drugiej strony chyba lepiej im było sprawę załatwiać z
    właścicielem, bo ten może teraz przynieść skądś legalne płyty instalacyjne
    na te dwa programy i powiedzieć, że pracownik nie wiedział, a policjanci
    nie pozwolili mu się zapytać. W końcu nie o wszystkim musi się spowiadać
    pracownikom. I co wówczas? Madrzej było jednak rozmawiać z właścicielem i
    od razu sprawę wyjaśnić, jeszce przed zabezpieczeniem komputerów.

    > sprawdzajac legalnosc firmy, oprogamowania stwierdzili iz,
    > wszytsko gra, prócz 2 aplikacji na komputerach klijetów. Byl to adobe
    > photoshop - wartosc okolo 2600zl oraz ms office okolo 1000zl.

    Jeśli nie ustalą sprawcy, to będą mieli porażkę statystyczną - tzn. n/n
    sprawca. Już były takie sprawy i tak się kończyły. Dla tego też policja
    niechętnie chodzi po kafejkach, a jak chodzi to czepia się systemów, a nie
    tego, co jest zainstalowane na komputerach. A co, jeśli przyjdzie jeden z
    klientów i pokaże legalny program mówiąc, że za zgodą właściciela
    zainstalował sobie na tamtym komputerze, bo nie ma w domu. Miał zamiar
    jeszcze pracować, więc nie odinstalował.

    > Komputery te w calosci zabezpieczono , a byla mozliwosc
    > zabezpieczenia tylko dysków twardych nawet przepalenia zawartosci
    > tych dysków na cd.

    A to akurat zrobiono prawidłowo, bo komputery stanowią dowód w sprawie.
    Zresztą mogą zostać przez sąd skazane na przepadek.

    > Komputery klijetów nie mialy blokady co do
    > instalowania aplikacji przez uzytkowników-klijetów i oni to z pewnoscia
    > uczynili. Prócz tego znaleziono kilka plyt cdr w kafejce
    > -lezaly tu dlatego, iz klijeci czesto zostawiaja czapki, klucze,
    telefony,
    > no i cd, jak wszystkie te rzeczy czekaly na zgloszenie sie wlasciciela
    > po swoja zgube.

    Bardzo mądre tłumaczenie niezależnie od prawdy. :-))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1