eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak to jest z tym poborem? › Re: jak to jest z tym poborem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
    .onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Piotrek" <p...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: jak to jest z tym poborem?
    Date: 26 Feb 2006 22:31:57 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 22
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <e...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1140989517 11676 213.180.130.18 (26 Feb 2006 21:31:57
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 26 Feb 2006 21:31:57 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 62.141.250.199, 192.168.243.38
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:369849
    [ ukryj nagłówki ]

    > W przypadku poboru obecnie istnieje okres 18 miesięcy od dnia poboru,
    > żeby wziąć delikwenta do wojska (w przypadku absolwentów szkół wyższych
    > 12 od dnia ukończenia studiów), po upływie których idzie się
    > automatycznie do rezerwy. Oczywiście przy założeniu, że w międzyczasie
    > nie było innych przeszkód, bo wtedy 18 miesięcy liczy się od nowa.

    Czyli teraz wszystko rozstrzyga się w przeciągu 18 miesięcy (które jednak też
    trzeba przesiedzieć w oczekiwaniu na "bilet" lub jego brak, nie podejmując
    żadnych decyzji co do przyszłości). Co jednak było wcześniej, kiedy termin 18
    miesięcy nie obowiązywał, czyli człowiek tkwił w "zawieszeniu"? Załóżmy, że
    młody człowiek miał możliwość podjęcia ciekawej pracy lub też postanowił sam
    rozkręcić interes, ale wisiało nad nim wojsko. Przypuśćmy, że ten ktoś wcale
    nie uchylał się od służby, ale tak się złożyło, że wojsko go nie zechciało i
    facet z jednej strony wiedział, że aktualnie nie pójdzie do armii, z drugiej
    zaś wiedział też, że ma związane ręce, bo może jedynie czekać na kolejny pobór
    kiedy to albo go zwerbują, albo znów nie. Do rezerwy by go nie wzięli, bo nie
    skończył jeszcze 27 lat, a innych warunków objęcia przez "amnestię" nie
    spełniał. Mógł więc tylko nerwowo czekać. Zaczynając ten wątek miałem na myśli
    właśnie taką nieciekawą, patową sytuację.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1