eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodzisiejszy wyrok TKRe: dzisiejszy wyrok TK
  • Data: 2008-04-23 22:09:45
    Temat: Re: dzisiejszy wyrok TK
    Od: "kuba " <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Paweł Marcisz <p...@g...com> napisał(a):

    [...]

    Chciałem odpowiedzieć na twojego posta z cytowaniem poszczególnych fragmentów,
    ale mam jakiś problem z kodowaniem, więc przytoczenie twojej wypowiedzi byłoby
    niezrozumiałe, a zatem ustosunkuje się do niej ogólnie.

    Co do uznania ciał samorządowych za organy administracji publicznej i sądów,
    faktycznie trochę się zagalopowałem zbyt pochopnie przyrównując sąd lekarski
    do sądu jako organu władzy sądowniczej - mój błąd. Zwróć natomiast uwagę, że
    pod pojęciem organ administracji publicznej doktryna rozumie organy państwowe
    i samorządowe, nie ograniczając tego drugiego pojęcia wyłącznie do samorządu
    terytorialnego. Więc ciągle uważam, że mój argument nie jest najgorszy.

    Co do Twojego pierwszego argumentu ("Żeby stwierdzić niekonstytucyjność
    [...]") - jest od rzeczy, ponieważ, co prawda TK dokonuje wykładni (albo i
    nie, w zależności jaką koncepcje wykładni przyjmiemy), ale, kiedy mamy do
    czynienia z wyrokiem nie mającym charakteru zakresowego, ta wykładnia jest już
    bez znaczenia, ponieważ zakwestionowana norma prawna znika z systemu i nikt
    jej nie będzie więcej interpretował - wobec tego, nie można powiedzieć, że
    wykładnia jest nie wiążąca, w sensie wiązania innych podmiotów.

    I dalej cytat:
    "Lekarz powinien zachować szczególną ostrożność w formułowaniu opinii o
    działalności zawodowej innego lekarza, w szczególności nie powinien publicznie
    dyskredytować go w jakikolwiek sposób". Zupełnie nie rozumiem dlaczego
    odmawiać temu przepisowi charakteru normy prawnej. Czy Twoim zdaniem jeśli
    dołożymy do tego zdanko z ustawy: "Członkowie samorządu lekarzy obowiązani są
    przestrzegać: 1) zasad etyki i deontologii oraz innych przepisów związanych z
    wykonywaniem zawodu lekarza," to będzie to już norma prawna, a bez tego - nie?

    Co do charakteru incydentalnego kontroli normy prawnej: słowa incydentalny
    używam tutaj w znaczeniu "wynikły na tle konkretnej sprawy, mające znaczenie
    dla konkretnej sprawy". Jednak nawet, gdy TK kontroluje normy prawne na tle
    konkretnej sprawy powinien wydawać orzeczenie, wywierające skutki dla całego
    systemu prawnego. Takie skutki w niniejszej sprawie są czysto iluzoryczne -
    sądzisz, że sądy lekarskie mają teraz psi obowiązek rozumieć ten przepis tak
    jak TK? I co jeśli nie będą?

    Ze względu na brak wiedzy o procedurach (zbyt niski rok studiów:) nie mogę się
    wypowiedzieć na temat wznowienia postępowań (btw. czy sądy lekarskie orzekają
    na podstawie kpk?), w których orzeczenia były wydane na podstawie wadliwego
    rozumienia przepisów. Niemniej mam wrażenie, że TK zadziałał tutaj trochę nie
    jak sąd konstytucyjny, tylko jak sąd kasacyjny.

    Do tego zwróć uwagę, że nie jestem osamotniony w poglądzie, że TK nadużywa
    swojej pozycji przez wydawanie orzeczeń zakresowych (przypominam, że taka
    możliwość nie wynika z ustawy o TK - a w szczególności porównaj interpretowany
    a contrario art. 71 ust. 2). Wątpliwości co do tego typu orzeczeń można
    znaleźć nawet w podręcznikach.

    To na razie tyle, dziękuję za ciekawą dyskusję i pozdrawiam
    kuba

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1