Miernik wrote:

> AdamS <adam@ciach_ciach.webpark.pl> wrote:
>> Ale skoro nie zarejestruje danych korespondencyjnych, w tym wypadku
>> adresu i telefonu zagranicznego to jak będzie się kontaktował z
>> klientem, który właśnie tam przebywa? Skoro nie może tego robić to
>> zakładanie konta w takim banku mija się z celem.
>
> A po co bank ma się kontaktować z klientem? Ja mam konta w kilkunastu
> polskich bankach, ale w tym czy w zeszłym roku żaden się ze mną nie
> kontaktował telefonicznie - i dobrze. Jedyny raz kiedy jakiś bank się

No właśnie bo takie sa polskie banki mają stosunek olewczy do klienta.
Biorą kasę w zamian niewiele dając.

> kontaktował ze mną to oddzwanianie w przypadku zdalnego zakładania, ale
> jak sie zakłada w placówce to jest to zbędne.
> O ile bank przysyła karty kodów jednorazowych to kontaktuje się w tym
> celu listownie, ale to można sobie otworzyć konto w banku z tokenem i
> nie będzie się już nigdy bank potrzebował kontaktować listownie. Kartę
> co dwa lata można sobie w placówce odebrać.

Tematem wątku jest *adres* korespondencyjny a nie tylko numer telefonu
kontaktowego. A na ten właśnie adres przesyłane są chociażby wyciągi
bankowe. Przy czym należy założyć, że znaczna część osób nie korzysta
z bankowości elektronicznej.
Nie sądzę aby zbyt wielu klientów na raz potrzebowało informacji z
banku podczas pobytu za granicami kraju. Koszty takiej korespondencji
czy połączeń są w skali banku zapewne znikome. Dbając o klienta nie
powinno się stwarzać takich ograniczeń, zwłaszcza jak klient za
prowadzenie konta płaci niemałe pieniądze.


--
Pozdrawiam AdamS