eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoa w Sejmie sie dzieje › Re: a w Sejmie sie dzieje
  • Data: 2024-01-02 15:09:28
    Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.01.2024 o 14:45, Marcin Debowski pisze:

    > Jest portal nauka polska, ale odnoszę wrażenie, że mocno niekompletna. A
    > czy chwalić to nie wiem. Chyba jakiegoś ugruntowanego zwyczaju nie ma.
    > Za to jest wręcz wymóg podawania tego przy publikacji, więc mógłbyś
    > sprawdzić po publikacjach konkretnej osoby.

    Czyli idą na to publiczne pieniądze, ale trudno powiedzieć jakie to ma
    efekty, bo w zadadzie nie ma jak sprawdzić. Pozostaję sceptyczny;)


    >> No niestety ale podobno jest. Był kiedyś fajny artykuł na wyborczej jak
    >> to działa. W skrócie - masz główie prowadzić wykłady i ćwiczenia bo z
    >> tego jest kasa. Do tego granty. Kontrolowane przez "dziadków". I może
    >> bym nie wierzył gdyby nie to że dokładnie się to pokrywało z tym co
    >> widziałem na uczelni.
    >
    > O kontrolowaniu przez dziadków to słyszałem. O naciskach na prowadzenie
    > zajęć pierwsze słyszę.

    Każdy jeden student to kasa...

    > Doktorzy oczywiście zajęcia prowadzili, ale
    > zasadaniczo to był bardziej atrybut magistrów i tzw. starszych
    > wykładowców.

    W sumie nie spotkałem się z "magistrem" prowadzącym cokolwiek - jeśli
    już to był to doktorant.

    > Ci ostatni byli doktorami czysto dydaktycznymi. Cała reszta
    > była dydaktyczno badawcza i zawsze był duży nacisk aby badania robić.

    Ale skąd cała reszta - to już w zasadzie wszyscy doktorzy;)

    >>> Poza tym nie oceniałem chyba tego co robiła
    >>> jakos szczególnie negatywnie?
    >>
    >> No ty nie. Ale żeście na mnie nakrzyczęli że się nie znam i pani
    >> naukowiec wie lepiej, to sprawdziłem co ona na temat tego kowida
    >> popełeniła. I okazało się że zrobili pracę "naukową" gdzie zbadali jak
    >> ludzie (a w zasadzie to ich znajomi do których wysłali linki do ankiety)
    >> _oceniają_ szczepionki na covid:) I to ma być nauka? Jak to ocenić? I
    >> ktoś za to zapłacił, ktoś wpisał sobie w obowiązkową pracę naukową a
    >> wartość tego była mniejsza niż jakbym na ulicy zapytał (pomijając że to
    >> i tak gówno warte) to reprezentatywność próbki byłaby lepsza;)
    >
    > Cały problem dotyczył jej wiedzy eksperckiej. Można taką mieć nie będąc
    > awangardą badan kowidowych.

    Może i wiedzę ekspercką miała (choć jej nie zaprezentowała bo oganiczyła
    się w sumie do stwierdzenia że widać wzrost ilości dzieci na oddziałach
    - dzwine w sezonie, co;)), ale jej "badania" i "publikacje" to byłby
    wstyd na pozimie magistra - daj spokój ankieta na temat _postrzegania_
    skuteczności i skutków szczepień wśród _znajomych_. To ma być poważana
    praca naukowa i eksperci? Bez jaj, to jest ośmieszanie nauki - "zaufaj
    nauce!" - też nauka: "przepowadziliśmy badania z których wynika że 3/4
    januszów oraz 2/3 grażyn uważa że indyjska szczepionka na covid jest
    trochę gorsza od chińskiej". Może inne miała lepsze - nie wiem,
    natomiast tu ewidentnie dostali jakiś grant na "kowita" to odpierdolili
    cokolwiek;) Przy czym ta baba była podawana przez kwiatka jako ekspertka
    od covid uzasadniająca jak to kowid jest grożny _szczególnie_ dla dzieci;)

    >> No to ok - może w chemii i materiałoznawstwie coś robią. U mnie nic i
    >> nie wydaje mi się żeby to był jakiś wyjątek.
    >
    > A u Ciebie co to było jeśli możesz zdadzić?

    Nadprzewodniki, akumulatory, superkondensatory, cała teoria sterowania,
    w silnikach też jeszcze trochę do wynalezienia zostało - zwłaszcza od
    kiedy możemy sobie dowolnie je tranzystorami szturchać. Kolej też
    ostatniego słowa nie powiedziała. Biorąc pod uwagę, ze łunia zakłada ze
    za 20 lat _wszystko_ będzie na zielony prąd to jest co badać zarówno po
    stronie wytwarzania, przesyłania (choć te dwa to bym MELowi zostawił)
    jak i odbiorów oraz magazynowania energii elektycznej. Jest co badać.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1