eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwolnienie a sąd › Re: Zwolnienie a sąd
  • Data: 2006-12-05 22:07:40
    Temat: Re: Zwolnienie a sąd
    Od: "mirekk" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > To źle wiesz.
    >
    > --
    > @ Johnson

    Nie przeczę, W pismach swoich proszę o wyznaczenie mi lekarza biegłego do
    którego mam się udać - tyle chyba mogą zrobić? Na początku dyskusji
    zarzucałeś mi obecność na 2-ch rozprawach - tak, byłem na nich i w trakcie
    zasłabłem, sąd pytał czy wezwać pogotowie. Nie chciałem robić cyrku i
    odmówiłem prosząc jednocześnie o krótką przerwę co uczynili. Sąd jest uparty
    , wiec dlaczego ja mam się poddawać skoro wiem, że balansuje na linii życia
    i śmierci?
    Domagam się tylko swoich praw!! Może to już jakaś obsesja, ale tak myślę, że
    sąd liczy na poklask i na dobrą ocenę swojej działalności - w przypadku
    oddzielenia mojej sprawy od głównego wątku może popsuć sądowi wizerunek, że
    osądził dużą grupę zorganizowaną!! Było około 60 oskarżonych , została
    garstka - większość podala się samoukaraniu. Jest 3-ch tzw. "małych
    koronnych" w tym tylko jeden oskarżał mnie i podczas 1-szej rozprawy wycofał
    się z tego (zmienił zeznania) Myślę, że i tak za bardzo odkryłem się na
    grupie gdzie nie mogę uzyskać odpowiedzi co zrobić w takim przypadku!!

    mk



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1