-
Data: 2024-01-30 17:58:42
Temat: Re: Znów poszukiwania telefony
Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 30.01.2024 o 08:52, J.F pisze:
>> Znalazł się bus, znalazł się i właściciel.
>
> Dla nich odwrotnie - znalazl sire wlasciciel, to znalazl sie bus.
Nie. Właściciela znaleźli ci co przyjechali do odnalezionego moto.
>> Normalnie - dowiedzieli się od przypadkowego przechodnia gdzie mieszka i
>
> Ale oni nie musza sie usprawiedliwiac.
Chyba muszą. Zdaje się że bez usprawiedliwienia nie nie mogą komuś wleźć
na kwadrat i zrobić przeszukania.
>> syn im podał telefon to zadzonili.
>
> Tak było?
No tak było. Podejrzewali, że typ w domu siedi tylko mu syn ściemnia,
ale okazało się że rzeczywiście był poza warszawą.
>> A potem ponieważ się nudzili czekając
>> na technika to mu chatę przeszukali.
>
> No ale przyjechal, i co - postawili mu zarzuty i poprosili o
> wyjasnienia, czy tak bez trybu - "skad pan ma ten motocykl"?
Klienta nie było na miejscu - rozmawiali z nim telefoncznie i zwinęli
dwa czy trzy dni później.
>> Ale wiemy że dłużej niż amatorzy:P
>
> Dluzej, ale oni działaja systematycznie :-)
Tak systematycznie, że znajdują pojedyncze procenty. Pewnie w większości
odnalezione przez właścicieli albo jak jakaś dziuplę znajdą. Czytaj -
nikt ich nie szuka jak się znajdą to przypadkiem.
>> Prawdziwe, ale nie mieszkał pod podanym adresem. Choć wystarczyło pewnie
>> podjechać, wezwać na świadka aktualnego mieszkańca i właściwy adres by
>> się znalazł. To nie byli jacyś mistrzowie zbrodni;)
>
> Ale z przezornosci mogą mówic "nie wiem gdzie mieszka".
No to się nie da. Zbrodnia doskonała - nie mieszkać w miejscu
zamieszkania. "Znaleźli sposób, policjanci ich nienawidzą":P
>> Nie sprawdzisz to się nie dowiesz.
>
> Nie wiem na ile Robert prawde mówi, ale jak wie, ze dostaje adres BTS,
> to wie z góry ...
Ale potem pisał o jakiś wielokątach, że niby takie dostaja albo sami je
rozrysowują.
>> Podobnie jak z busem czy stoi.
>> Generalnie większość czynności nie gwarntuje sukcesu, trzeba próbować.
>
> No ale co proponujesz - przeszukac wszystkie ulice w dzielnicy, w
> Warszawie, czy 5 losowych - a moze tam stoi..
Najprościej zapytać świadka - może jak go pouczą o składaniu fałszywych
zeznań to sobie przypomni z kom co drugi dzień pije na ławce. No ale
ludzie się skończyli... Chuj z tym pora na pączka.
>>> Najwyzej by sie busiarza oskarżyło o więcej :-)
>>
>> O co więcej?
>
> Kradziez, paserka, uszkodzenie mienia, niszczenie dowodów.
To za wyjątkiem niszczenia dowodów to w zasadzie wszystko to samo co i
tak mogli. Z niszczeniem w sumie też bo tablica zginęła.
>> Z piątki też chcieli podjechać:P
>
> Ale nie mieli wolnych ludzi ..
To jak chcieli podjechać jak nie mieli ludzi? Po co dyżurny dzwonił i
pytał się gdzie jestem skoro nie miał ludzi żeby podjechać. Robert coś
pisał, że całą ekipę na pewno zebrali;)
>> Z namiarem na świadka który zna sprawców, numerem rejestracyjnym sprawcy
>> i nagraniem prosto z kamerki w ich wizerunkami oraz dość
>> charakterystycznym pojazdem sprawcy dodajmy... Tego niby nie dało się
>> spierdolić a jednak dali radę:P
>
> Na razie to tylko niespiesznie im szlo. W granicach przyzwoitosci.
Tak przyzwoicie że bemowo ni dowierzało co piątka odpierdoliła;)
>> Odwiedzili to go sprawcy i prosili o odkręcenie sprawy jak się okazało.
>
> A skad wiedzieli, ze trzeba odwiedzic ?
Bo świadek im powiedział że u niego byłem zapytać czy nie wie co się z
moto stało i że pojechałem zgłosić.
>> A wystarczyło od razu pojechać, no ale nie pojechali bo nie mieli ludzi.
>> Chyba że kłamali.
>
> Ale gdzie - do altanki?
Do świadka na miejsce. Zapytać i by się wysypał którzy to. Koniec tematu.
> Jak pisales - chceli pojechac (z piątki). Ale widac sie nie dało.
Chuja chcieli - jakby chcieli to by pojechali.
>> To mało? Przecież tak się rozwiązuje większość spraw, że ktoś coś
>> widział i trzeba trochę pracy operacyjnej? Sprawy gdzie sprawca czeka na
>> miejscu na policję chyba należą do zdecydowanej mniejszości.
>
> No trzeba, ale co proponujesz - usadowic sie blisko, i czekac az ktos
> siadzie na murku? I ile dni tak siedziec?
Normalnie idziesz do typa, mówisz że szukasz moto i masz infor że wie co
się z nim stało, kto go zajebał i na dodatek sam typ jest na nagraniu
jak motor zajebują. Zaprosić jako świadka, pouczyć o odpowiedzialności
za składanie fałszywych zeznań i masz typów. Ja pierdole - przecież to
zwykłe żule a nie jakieś geniusze zbrodni. Wysypie się jeszcze przed
wezwaniem na świadka.
>> ;) Akurat jak się znalazł to chcieli przyjechać ale się spóźnili:P
>
> I tak mieli w planach odwiedziny, wiec jak dzwonisz i mówisz, ze
> widzisz swój motor, to jada.
Nie, nie mieli, Przyjechali inni:P
> Ale sam wiesz, ze u Ciebid maja duzo wazniejszych zadan :-)
Już nie. No ale jak mają to niech po prostu napiszą - nie możemy szukać
moto mimo oczysistych tropów bo pilnujemy skrzynki naczelnika. Proszę
policji nie zawracać dupy, bo jesteśmy zajęci. Zresztą chuja prawda że
nie mieli kim podjechać na działki - busik był widoczny z zewnątrz,
wystarczyło patrolem przy okazji przejechać.
>> Sądzę że bez. Żule wcześniej pewnie ujebały.
>
> Moze i tak.
> A ty chcesz, aby cały komisariat biegał i szukaj motorka nr rej XXXXX.
Najlepiej niech nic nie robią i pilnują skrzynki. A jak obywatel sam
znajdzie to niech mu wytkną błędy w warsztacie:)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
Następne wpisy z tego wątku
- 30.01.24 18:01 Shrek
- 30.01.24 19:45 J.F
- 30.01.24 20:40 Robert Tomasik
- 30.01.24 21:25 Shrek
- 30.01.24 21:29 Shrek
- 30.01.24 22:12 Robert Tomasik
- 30.01.24 22:18 Shrek
- 31.01.24 00:14 J.F
- 31.01.24 15:58 Robert Tomasik
- 31.01.24 17:32 J.F
- 31.01.24 17:52 Shrek
- 31.01.24 18:50 Robert Tomasik
- 02.02.24 10:57 J.F
- 02.02.24 19:59 Robert Tomasik
- 03.02.24 00:53 Marcin Debowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Obywatel telefonuje 112 lub 986
- detektyw (?) Rutkowski działał jako prasa
- "Policjant został ujęty obywatelsko..."
- zatrzymanie zbyszka maja
- Poprzeczka
- potwierdzenie notarialne dokumentow tozsamosci ze zdjeciem
- Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- Nagranie poglądowe
- Prawomocne odszkodowanie za pluskwy w areszcie
- Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- Re: Odszkodowanie za za długie reklamy w kinie [Indie, 25m]
- Re: UE "Praworządność" po Rumuńsku 2: Zwycięzca unieważnionych wyborów aresztowany przed zajerestrowaniem kandydatury
- rozliczenia policji
- Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)
Najnowsze wątki
- 2025-03-01 Obywatel telefonuje 112 lub 986
- 2025-03-01 detektyw (?) Rutkowski działał jako prasa
- 2025-03-01 "Policjant został ujęty obywatelsko..."
- 2025-03-01 zatrzymanie zbyszka maja
- 2025-02-28 Poprzeczka
- 2025-02-27 potwierdzenie notarialne dokumentow tozsamosci ze zdjeciem
- 2025-02-27 Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- 2025-02-27 Nagranie poglądowe
- 2025-02-27 Prawomocne odszkodowanie za pluskwy w areszcie
- 2025-02-26 Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- 2025-02-26 Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- 2025-02-26 Re: Odszkodowanie za za długie reklamy w kinie [Indie, 25m]
- 2025-02-26 Re: UE "Praworządność" po Rumuńsku 2: Zwycięzca unieważnionych wyborów aresztowany przed zajerestrowaniem kandydatury
- 2025-02-25 rozliczenia policji
- 2025-02-25 Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)