eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZniszone opakowanie=zniszczony towar? › Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
  • Data: 2004-08-30 19:54:59
    Temat: Re: Zniszone opakowanie=zniszczony towar?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z dnia pon 30. sierpnia 2004 15:50 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Paweł Stankiewicz:

    >> >> Zauważyłem, wyobraźnia nie jest Twoją mocną stroną.
    >> > Stawiam 500 zł (+koszt biletów PKP lub PKS z i do Poznania) do 50 zł,
    >> > że nie otworzysz tego pudełka bez jego zniszczenia.
    >> Możliwe. Ale nie widzę powodu go otwierać.
    > Nie chcesz zarobić 500 zł? Jeśli insynuujesz, że powodem mojego braku
    > wyobrażenia o nieniszczącej metodzie otwierania opakowania są braki w
    > mojej inteligencji, to osoba tak inteligentna, żeby owe braki zauważyć,
    > powinna z łatwością poradzić sobie z tym problemem.


    Nie wiem co chciałeś powiedzieć. Ja tylko tyle, że niewykluczone iż TEJ
    sztuki nie dało się otworzyć bez zniszczenia opakowania. Jednakże nie TY
    jesteś uprawniony do podejmowania takich dezycji za sprzedawcę. Das ist
    alles.

    >> >> Warunki stawiać to możesz sobie zgodne z prawem.
    >> > Czy mój kolidował z jakimś paragrafem?
    >>
    >> a był poparty jakimś? Nie. Więc rządać sobie możesz, ale oni mogą Cię
    >> zignorować.
    > Przecież nie roszczę pretensji, że mój warunek nie został spełniony.
    > Natomist jego niespełnienie świadczy, że pracownikom Tesco wygodniej
    > ciągać się ze mną po sądach, niż pokazać egzemplarz do prezentacji, o
    > którego istnieniu byłem zapewniony.

    Oczywiście. Choćby dlatego, żeby udowodnić wandalowi, że nie on rządzi w
    sklepie. Wiesz co to jest SKLEP[1]? Więc realizuj te założenia. A nie
    niszcz cudzej własności.

    >> > Wydaje mi się, że kable do telewizorów są na wtyczki i w odróżnieniu od
    >> > opakowania są niezbędne do jego użytkowania.
    >> No i? Mówisz:
    >> >> > Nie zniszczyłem całości zbioru, ale jego część.
    >> Tu tak samo.
    > Tak, ale czy człowiek tak inteligentny nie dostrzega różnic w znaczeniu
    > częśći tych zbiorów dla ich funkcjonowania?

    I co to zmienia? Błona dziewicza też niewiele zmienia dla funkcjonowania
    kobiety. A jednak zdarzały się procesy w sprawie jej pozbawienia taką czy
    inną metodą.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1