eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZłodziej internetu › Re: Złodziej internetu
  • Data: 2008-04-04 11:50:46
    Temat: Re: Złodziej internetu
    Od: Mikaichi <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jacek_P napisał:

    > Mysl. To nie boli. I nie manipuluj moimi postami.
    > Admin analizowal nielegalny ruch w sieci. Wlamywacz, bo taki status
    > ma nielegalny uzytkownik sieci, spowodowal ruch, ktory tej analizie
    > podlegal. Czesc z tego ruchu to transfer danych otwartym kodem.
    > Nielegalny ruch zostal zarejestrowany i zidentyfikowany.
    > Okazal sie mailem,

    Wiesz, zamo polacznei na pop3 lub smtp to sygnal, ze idzie
    korespondencja. Jesli admin wiec "podsluchal" idaca korespondencje to
    nie zrobil tego przypadkiem. Byl absolutnie swiadomy, co podsluchuje,
    tym bardziej ze jest adminem, ktory z racji wykonywanej profesji wie, co
    oznacza polaczenie na port taki a taki i transfer danych.

    > ktorego dane pozwalaja na identyfikacje
    > wlamywacza. Gdzie tu widzisz naruszenie prawa? Czy odbylo sie
    > wlamanie na konto? Czy byl sniffing ruchu LEGALNYCH uzytkownikow?

    Ja nie pisze nic o wlamaniu sie na konto, ja pisze o przeczytaniu
    cudzego maila co jest naruszeniem prywatnosci korespondencji.

    To tak jakbys znalazl list nie do ciebie wale w twoim mieszkaniu, i
    zamiast go zostawic w spokoju, zwrocic do nadawcy, to bys otworzyl go.

    To zrobil admin. Otworzyl czyjas korespondencje i do tego zawierajaca
    dane bankowe.

    Niech teraz kolesiowi cokolwiek w banku si estanie, np. ktos ukradnie
    numer jego karty kredytowej i dokona zakupu -- no to juz pierwsze kroki
    ida do admina, ktory czytywal korespondencje bankowa danego uzytkownika.

    > W roku 1996 tez mialem takiego specjaliste, ktory probowal
    > zrobic zombie z mojej maszyny na uczelni. Po namierzeniu goscia
    > przekazalem danych do TPSA. TPSA interweniowala (tak, tak, wtedy
    > telekom zachowywal sie normalnie), a gosc probowal jeszcze
    > mi mailami grozic. No to sie wkurzylem i sprawa wyladowala na policji.
    > O ile wiem, facet mial spore problemy: wlam na maszyne
    > w instytucji publicznej, niszczenie danych. Ostatecznie
    > odstapilem od skarzenia goscia o grozby karalne. Szczeniak
    > wystarczajaco dostal w d.pe.
    >
    > Admin, ktory zaczal niniejszy watek ma taka sama sytuacje.

    Nie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1