eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZłodziej internetu › Re: Złodziej internetu
  • Data: 2008-04-04 16:01:03
    Temat: Re: Złodziej internetu
    Od: "Szolek" <m...@s...jest.zly.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:ft54mk$etj$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Jacek_P napisał:
    >> Mysl. To nie boli. I nie manipuluj moimi postami.
    >> Admin analizowal nielegalny ruch w sieci. Wlamywacz, bo taki status
    >> ma nielegalny uzytkownik sieci, spowodowal ruch, ktory tej analizie
    >> podlegal. Czesc z tego ruchu to transfer danych otwartym kodem.
    >> Nielegalny ruch zostal zarejestrowany i zidentyfikowany.
    >> Okazal sie mailem,
    > Wiesz, zamo polacznei na pop3 lub smtp to sygnal, ze idzie korespondencja.
    > Jesli admin wiec "podsluchal" idaca korespondencje to nie zrobil tego
    > przypadkiem. Byl absolutnie swiadomy, co podsluchuje, tym bardziej ze jest
    > adminem, ktory z racji wykonywanej profesji wie, co oznacza polaczenie na
    > port taki a taki i transfer danych.

    Na pop3 nie musi isc wylacznie poczta. Wiele z p2p potrafi laczyc
    sie po portach przeznaczonych dla ssh,www,smtp itp...
    Dopiero po przeanalizowaniu co poszlo, mozesz w 100%
    powiedzieć że to poczta...

    > Ja nie pisze nic o wlamaniu sie na konto, ja pisze o przeczytaniu cudzego
    > maila co jest naruszeniem prywatnosci korespondencji.
    > To tak jakbys znalazl list nie do ciebie wale w twoim mieszkaniu, i
    > zamiast go zostawic w spokoju, zwrocic do nadawcy, to bys otworzyl go.
    > To zrobil admin. Otworzyl czyjas korespondencje i do tego zawierajaca dane
    > bankowe.
    > Niech teraz kolesiowi cokolwiek w banku si estanie, np. ktos ukradnie
    > numer jego karty kredytowej i dokona zakupu -- no to juz pierwsze kroki
    > ida do admina, ktory czytywal korespondencje bankowa danego uzytkownika.

    Nie mowimy o wejsciu na konto bankowe, tylko o poczcie niezabezpieczonej
    z banku np:
    "Szanowny Panie Kowalski! Zapraszamy do wziecia udziału w..."
    Informacje poufne bank zabezpiecza certyfikatem.

    Wyobraź sobie ze masz hotel. Nagle patrzysz, ze w pokoju nr 33, który
    powinien byc pusty, swieci się światło. Chcesz otworzyć drzwi, a tu kicha,
    zamek popsuty. Wyważasz drzwi i widzisz parkę bzykającą się na Twym
    łóżku.

    Czy owa parka może oskarżyć Cie o zakłucenie miru domowego?
    Czy nie miałeś prawa wejść do swojego własnego pokoju, który
    POWINIEN być pusty?

    Szolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1