eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZatrzymanie? › Re: Zatrzymanie?
  • Data: 2010-10-08 17:40:39
    Temat: Re: Zatrzymanie?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >>
    >> Jakich szczegółów brakuje? Człowiek stoi sobie na ulicy, podchodzi
    >> do niego policjant, legitymuje, poleca wsiąść do radiowozu i wiezie
    >> na posterunek. Nie jest to żadna interwencja, w miejscu akcji nie
    >> było żadnego zdarzenia, policja nie była wzywana. Na pytanie o
    >> powód policjant podaje, że w innej części miasta odległej o kilka
    >> km miało miejsce jakieś przestepstwo. No, na takiej "podstawie" to
    >> można zwinąć każdego, zawsze. Ale ja nie pytam o zasadność działań
    >> tylko o stronę formalną. Czy zabranie człowieka i zawiezienie go na
    >> komisariat jest zatrzymaniem o jakim mówią ustawy. Czy z tego
    >> powinien byc sporządzony protokół, czy obywatel ma prawo do
    >> skorzystania z telefonu i pomocy prawnej, czy może taką czynność
    >> zaskarżyć itd. Czy obnażenie człowieka i przetrzepanie jego
    >> bielizny jest przeszukaniem osoby z którego powinien być
    >> sporządzony protokół.
    >>
    >
    > No tych szczegółów brakowało. Napisz skargę i ktoś to wyjaśni. Tak,
    > jak to opisałeś, stanowi to ewidentne naruszenie prawa. Moim zdaniem
    > w tej sytuacji - zaznaczam na podstawie Twojego opisu - doszło do
    > zatrzymania i przysługiwały Ci prawa osoby zatrzymanej (adwokat,
    > protokół, powiadomienie kogoś o zatrzymaniu - nie telefon jak na
    > amerykańskich filmach).. Natomiast samo przeszukanie mogło sie być
    > bez protokołu jako sprawdzenie.

    Dla porządku: zdarzenie spotkało nie mnie, ale znaną mi osobę i
    obserwuję sprawę z bliska. Została złożona skarga do komendanta. Jego
    odpowiedź jest taka, że wszystko odbyło się prawidłowo, to nie było
    zatrzymanie i nie ma sprawy. Będzie zażalenie do prokuratury,
    zobaczymy co ona na to.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1