Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 29 Aug
2007 14:38:53 +0200, Prezes zeznał(a):

> Witam Szanownych Grupowiczów
>
> Prosze o pomoc w następującej kwesti:
> Otóż 31 lat temu zagospodarowałem nieużytek przylegający do budynku
> w którym zamieszkiwałem (mieszkanie zakładowe) i urządziłem
> w tym miejscu ogródek. Przez cały okres czasu użytkuje ten teren
> nie wnosząc z tego tytułu żadnych opłat, ponieważ właściciel terenu
> przez lata był bliżej nie znany.
> Ostatnio na płocie mojego ogródka została umieszczona kartka
> o następującej treści: "Teren stanowi własność miasta i został
> przeznaczony do sprzedaży".
> W związku z powyższym mam pytanie. Czy w zaistniałej sytuacji
> mogę ubiegać się o uzyskanie prawa własności do zajmowanego
> terenu z tytułu zasiedzenia?

tak prezesie, nie ma przeszkód ;)

płaciłeś podatki od tego ? (tzn to taki drobazg, bo nie przesądza o niczym).




--
Pozdrawiam


http://surowiec.net.pl GG: 4494911