eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZarzuty z dupy cd › Re: Zarzuty z dupy cd
  • Data: 2023-03-29 00:17:42
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 28.03.2023 o 15:11, Shrek pisze:

    >>>> Dobre. Ile razy powinno się ustalić tożsamość danej osoby, by uznać,
    >>>> ze są właściwe?
    >>> Aż będzie właściwe?
    >> Skąd wiesz, kiedy to?
    > To zadanie policjanta nie moje. Byłbym skłonny przyznać nawet że czasem
    > zachodzą obiektywne trudności. Policjant się pomylił, trudno (wypadałoby
    > o tym poinformować prokuraturę - nie wiem czy mogą wycofać wniosek i jak
    > nie to sąd, żeby wiedział co jest grane).

    Zdecydowanie tak - o ile ktoś to ustalił. Nie wiemy, jak to wyglądało.
    Bo jeśli facet przyszedł i nakrzyczał, a potem sobie poszedł, to mógł
    trafić na losową osobę w ogóle sprawy nie znającą. Pisze tak, bo często
    się zdarza. Przy drzwiach za ladą siedzi cywil, którego rolą jest
    wypisać przepustkę. I teraz przychodzi ktoś, nakrzyczy do tej pani /
    pana i uważa, ze on już Policję powiadomił. Zaczynamy pytać petenta ile
    protokołów podpisał, a on, ze żadnego, bo powiedział tej pani na dole i
    poszedł, bo nie było policjanta. A ta kobieta mogła mu powiedzieć, że na
    pewno Policja wszystko dobrze zrobiła, a gość uniesiony tym iść.
    >
    > Ale powrócę do pytania - po jakim czasie policjant jest uprawniony do
    > stwierdzenia "a chuj z tym wpiszę cokolwiek, niech się potem inni
    > martwią". Pytam bo to nie pierwszy raz kiedy stwierdzasz - coś trzeba
    > wpisać to wpiszemy cokolwiek.

    Trzeba wiedzieć, co ma znaczenie w sprawie, a co nie. Tożsamość osoby ma
    krytyczne znaczenie. Kwalifikacja prawna w chwili realizacji czynności
    nie ma prawie żadnego, bo potem to jeszcze ocenia masa ludzi z sądem na
    końcu.
    >
    >>> Podzielam twoją opinie. Choć sądzę że nawet prokurator go nie widział.
    >> Widział, bo to śledztwo i doprowadza się podejrzanego do prokuratora.
    > Niech będzie.
    >>> Więc niech zaczną od tego żeby zidentyfikować podejrzanego.
    >> No i zaczęli - a że ciulowo - nikt nie jest doskonały :-)
    > A już zwłaszcza kulsony;)

    Ten przedmiot twej wiary musi być z samej definicji idealny.

    >>>> MOim zdaniem brak profesjonalizmu przez tych ustalających tożsamość.
    >>>> Potem nikomu nie przyszło do głowy, by nad tym się zastanawiać.
    >>> Też tak uważam, ale ty z kolei uważasz, że proceduty zadziałały.
    >> Znamy przypadki, ze nie zadziałały i przypadkowa osób a siedziała w
    >> więzieniu.
    > Domyślam się - skoro numerki na pałę wpisujecie, żeby w druczku coś było.
    > Czyli uważasz że skoro kolesia (jeszcze;)) nie zamknęli to "procedury
    > zadziałały", tylko koleś oszołomuje, że go chcą sądzić bo się kulsonowi
    > źle zidentyfikowało?
    >
    A wiemy, ze źle? Na razie on tak twierdzi.
    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1