eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
  • Data: 2024-04-13 05:27:51
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-04-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 12.04.2024 o 13:11, Marcin Debowski pisze:
    >>> A co ja poradzę, że mi się wszystko kojarzy. A jak się obecnie nazywa
    >>> murzyn z afryki?
    >>
    >> Murzyn z Afryki.
    >
    > To czemu murzyn z ameryki nie nazywa się murzyn z ameryki? I jeśli się
    > inaczej nazywają to może naukowo należy ich odróżnic - rasa murzynów z
    > afryki i arfoamerykanów... w sumie też z afryki. A ty nie będziesz tej
    > samej rasy co ja tylko rasa singokaukazka;)

    Bo Murzyn to słowo funkcjonujące jako określenie półformalne i nie
    wnoszące nic informacyjnie. Przecież to nawet nie określenie rasy. Co
    oznacza współcześnie "Murzyn", a co oznaczało te 2 pokolenia temu i
    wcześniej?

    >>> Tu też się zgadzamy - (no dobra - jak już użyleś słowa "anomalia", to w
    >>> sumie to jest anomalia). Po prostu kviatek walczy ze stygmatyzacją tam
    >>> gdzie jej nie ma. Użyłem konkretnie sformułowania zaburzenie rozwoju
    >>> płci. Głównie dlatego że Kviatek usilnie ciągnął mnie za klawiaturę jak
    >>> konkretnie to nazwać naukowo. Dla mnie też żadna dewiacjia -
    >>
    >> Ale to nie jest ani dewiacja ani zaburzenie.
    >
    > To jest zaburzenie. Tak to się medycznie określa. A przynajmniej jeszcze
    > określa.

    I uważasz ze ma to jakikolwiek sens? Dlaczego szarych oczu nie okresla
    się zaburzeniem?

    >> Nb. ta ciekawe co u stażystki od 28 testów na ojcostwo.
    >
    > Nic, to był fejk.

    Skąd wiesz? :)

    >> Ale gdzie popłynął?
    >
    > W to czy ilość płci jest stygmatyzująca. Ilość płci jest wiedzą naukową,
    > a to jak to jest odbierane społecznie nie ma nic z medycyną wspólnego.

    Tyle, że to zależy jak coś zdefiniujesz. Czy w oparciu o chromosomy,
    czy o cechy trzeciorzędowe, czy o jakieś uwarunkowania psychiczne.
    Każada z tych definicji może być sobie w zgodzie z zasadami nauki, ale
    przyporządkowanie do warstwy językowej jest już często arbitralne.

    >>> No widzisz - i nikt nie postuluje żeby nazywać go pogmentosceptycyzmem i
    >>> usunąć z klasyfikacji chorób.
    >>
    >> Bo (1) mało w populacji, (2) nie wywołuje żadnych emocji.
    >
    > Ale my tu w zasadzie się zgadzamy. Tylko ja nie zgadzam się z Kviatkiem
    > co do tego że nauka stanowi że są trzy płcie.

    A on tak twierdzi?

    >>>> To by osnaczało, ze ci walczacy sami nie maja co do tej walki
    >>>> przekonania.
    >>>
    >>> Wręcz przeciwnie - to urodzeni wojownicy. Znajdą dyskryminację i
    >>> stygmatyzacjię jak żydzi antysemityzm. W ostateczności sobie ją stworzą;)
    >>
    >> Czyli potrzebują psychologa.
    >
    > To weź to głośno powiedz:P Zobaczysz ile jest komórek które tylko na to
    > czekają:P

    Nie mam zamiaru :) Ale podtrzymuje, że MZ jednych trzeba uczyć, drugim
    pomagać w przezwyciężaniu kompleksów. Te dwa aspekty są powiązane.

    >>> BTW - widziałeś - https://www.youtube.com/watch?v=LKiBlGDfRU8&t=365s -
    >>> ogólnie ciekawe. W skrócie o tym jak w "profesjonalnej" nauce przestało
    >>> chodzić o naukę - coś o czym pisalem od jakiejś dekady (z nasileniem
    >>> przy okazji kowida) i dyskusji z tobą czym różni się uniwersytet od
    >>> boeinga;)
    >>
    >> Co babka mówi jest prawdą. Tak to z grubsza wygląda. Ale, wynika to z
    >> tego, że jest zapotrzebowanie na określone tematy w związku z tym robi
    >> się właśnie te tematy bo tak możesz dostać kasę.
    >
    > Dokadnie - publikacje będą takie na jakie jest zapotrzebowane i granty.
    > Także spoko - za kilka lat będzie trzecia płeć:P

    Niekoniecznie. Widać narastający opór społeczny, który przebija się do
    głównego nurtu infomacyjnego. Tyle, że obawiam się to wszystko może się
    skończyć jak z pisem i innymi Trumphami. Histeryczna i bezrefleksyna,
    skrajna lewica doprowadzi do tego, że zamiast większej akceptacji
    takich mniejszości i rzeczywistego równouprawnienia, odbije to wszystko
    w drugą stronę.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1