eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Zakłócanie ciszy nocnej" › Re: "Zakłócanie ciszy nocnej"
  • Data: 2005-09-27 08:51:19
    Temat: Re: "Zakłócanie ciszy nocnej"
    Od: "IGOR" <n...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Alik" <a...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:dhaicg$h8u$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "YaaL" <y...@f...hell.pl> napisała w wiadomości
    > news:slrndjgreq.and.yaal+news@hell.pl...
    >
    > > Wieczorem udaje mi się zastać sąsiada drzwi obok i pytam, czy jemu
    > > przeszkadza głośność mojego zachowania, a w szczególności w/w "impreza".
    >
    > Tobie może mówić jedno, a robić drugie
    >
    > > jacyś starsi ludzie, z których jeden potrafi się przyczepiać przesadnie.
    >
    > Na to nie masz dowodu
    >
    Jeżeli jest tak jak piszesz i policja nie ma żadnego doniesienia o
    wcześniejszych hałasach itd a jezeli nikt nie prosił żeby się uciszyć (czyli
    wnosisz że nikomu poziom hałasu nie przeszkadzał i oczywiście byli byście
    ciszej jeżli komuś by to przeszkadzało!). Świadkami wbrew temu co powyżej są
    uczestnicy spotkania.
    Ja bym twardo parł na sąd i nieuzasadnioną interwencję policji. Jak rozumiem
    mandatem policja chce sobie koszty zwrócić i trud powetować ale niech płaci
    ten co zawezwał. A 22.00 to nie "capstrzyk" we wojsku i gaszenie świateł,
    jak komuś przeszkadza to tzw zasady współżycia społecznego zakładają
    poproszenie sąsiada o ściszenie muzy a nie nasyłanie policji. Może temu co
    nasłał też tylko trochę przeszkadzało ale tylko bał się zapukać do sąsiada
    po 22.00???
    Pzdr
    IGOR



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1