eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Zakłócanie ciszy nocnej" › Re: "Zakłócanie ciszy nocnej"
  • Data: 2005-09-29 14:19:54
    Temat: Re: "Zakłócanie ciszy nocnej"
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    YaaL wrote:
    >> Bez przesady.
    > I z wzajemnością.
    Ja nie przesadzam.
    > Tak, jestem jurnym chamem i prostacką smarkulą. O to ci chodziło?
    To samokrytyka? Ja tego nie napisałem i nie wiem ile masz lat.
    >
    > ...jak ktoś ma liczną rodzinę i lubi z nią rozmawiać, to niech idzie do
    > klubu, kawiarni itp, albo niech sobie kupi dom na odludziu.
    Niekoniecznie musi gawędzić przy muzyce do 2 w nocy.
    >
    > W wielu cywilizowanych krajach są normy na izolację akustyczną budynków
    > wielorodzinnych.
    Zaskoczę cię - u nas też są.
    >
    > Ale nie omieszkałeś zwrócić mi uwagi, że niesie się w górę _i w dół_,
    > nie?
    Nie zwróciłem ci uwagi, a jedynie poinformowałem. Nie traktuję tej
    dyskusji jak pyskówki.
    >
    > Uh-ah. Ty i bez zdolności bilokacji dobrze wiesz, że hałasu robiliśmy
    > za dużo. Ciekawe, że jakoś patrol tego nie potwierdził.
    I pewnie dlatego przyszedł dzielnicowy, żeby cię przeprosić.
    >
    > PATROL BYŁ TYLKO RAZ.
    A dzielnicowy drugi raz.
    >
    > "IMPREZA" TRWAŁA NADAL, PONIEWAŻ NIKT NIE KAZAŁ NAM JEJ ZAKOŃCZYĆ.
    > Mam jeszcze większymi literami pisać?
    Raczej zacząć myśleć. Skoro policja przyszła i STWIERDZIŁA "Tu się
    odbywa zakłócanie ciszy nocnej" to jest oczywiste, co trzeba zrobić dalej.
    >
    > Cóż, nie przegrałam.
    Czyżby? Interwencja - 1, wezwanie i pouczenie - 2. W razie "recydywy"
    poważniejsze konsekwencje masz jak w banku.
    >
    Na miejscu nie byłem, nic nie słyszałem i nie wiem jak było w
    rzeczywistości. Z twego opisu wynika, że pretensje sąsiadów mogą być
    uzasadnione i w kategoriach statystycznych jest to bardzo prawdopodobne.
    Mogą, ale nie muszą. Dodam, że policja bardzo niechętnie podejmuje
    jakieś działania w podobnych sytuacjach. Jeśli tak się wysilili, to
    pewnie powód był, albo sąsiedzi mają chody. Pytałaś - odpowiedziałem. I
    tyle.
    Fonon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1