-
Data: 2006-02-12 09:05:02
Temat: Re: Wznowienie postępowania administracyjnego wg starej czy nowej ustawy?
Od: "J.A." <l...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Sat, 11 Feb 2006 21:07:45 +0100, na pl.soc.prawo, Michał Wilk
napisał(a):
> Przede wszystkim trzeba powiedziec, ze sad administracyjny co do zasady
> rozpatruje sprawy na podstawie stanu faktycznego i prawnego, ktore istnialy
> w dniu wydania zaskarzonej decyzji. Wynika to z funkcji sadu
> administracyjnego, ktory ma kontrolowac dzialania administracji (czy decyzja
> byla zgodna czy niezgodna z prawem).
Tego nie neguję, ale ja nie piszę o rozpatrywaniu sprawy, tylko o
tym, co się będzie działo ewentualnie już po rozpatrzeniu sprawy,
i gdy postępowanie trzeba będzie wznowić.
Czy powinno się to nowe postępowanie odbyć wg przepisów
obowiązujących poprzednio, czy też wg obecnie obowiązującego
prawa?
O tym musi zadecydować sąd, jako że musi komuś oddać dokumenty do
rozpatrzenia ponownego sprawy.
Które prawo jest dla sądu w tej sytuacji obowiązujące -
poprzednie, czy aktualne?
> Wyjatkowo mozna wziac pod uwage zmiane prawa, jesli ta zmiana mogla w sposow
> zasadniczy wplynac na tresc rozstrzygniecia - ale sa tez orzeczenia NSA
> stwierdzajace, ze bezwglednie nie mozna brac tych zmian pod uwage,
Gdybyś miał jakieś dokładniejsze namiary na te roztrzygnięcia,
byłbym Ci wdzięczny.
> wiec
> sytuacja jest tu sporna, ale w Twoim wypadku mysle, ze WSA bedzie raczej
> opieral sie na pierwotnym brzmieniu art. 19 ustawy.
A jak się to ma do obowiązującego obecnie prawa, wg którego
uchwała o nadaniu stopnia staje się prawomocna z chwilą jej
wydania?
Nie ma już w obecnym stanie prawnym uchwał nieprawomocnych o
nadaniu stopnia.
Czy sąd nie jest zobowiązany tego uwzględnić?
Nowa ustawa mówi "uchwała staje się prawomocna z chwilą jej
podjęcia". Uważam, że za taką należy uważać i tę uchwałę, o czym
więcej niżej.
> Jednak zawsze mozesz probowac wystapic o uchylenie badz zmiane decyzji na
> podstawie art. 154 kpa. Decyzje moze zmienic organ nadzoru albo organ ktory
> wydal decyzje.
W tym wypadku ten organ nie ma żadnego nadzoru (chyba żeby za
taki uznać sąd administracyjny), dlatego już złamał raz prawo,
ponieważ decyzję wydaje prezydium CK, a wydając ją w stałym
składzie, dwa razy podpisywały ją dokładnie te same osoby.
Oddanie sprawy do ponownego rozpatrzenia spowodowałoby, że te
same osoby musiałyby podejmować decyzję po raz trzeci, bo tego
wymaga regulamin CK, a zgodnie z prawem osoby te winny być
wyłączone ze sprawy.
> Jesli chodzi o wznowienie postepowania, to pierwsze, nie nalezy to do
> wlasciwosci sadu administracyjnego (ktory takiej kompetencji nie posiada), a
> do organu administracji. Sad moze jedynie uchylic decyzje (albo stwierdzic
> niewaznosc). Wyjatkowo moze rozponac sprawe merytorycznie.
W tym wypadku rozpoznać sprawy merytorycznie raczej nie może, bo
jeden wyrok NSA już to stwierdził.
Uchylając jednak decyzję czy też stwierdzając jej nieważność,
stwierdza tym samym:
a) winę organu, który decyzję wydał
b) czy powinien zwrócić dokumenty właściwemu organowi z nakazem
wznowienia postępowania
Sąd musi więc ocenić które prawo zobowiązuje go do podjęcia
decyzji w punkcie b) - poprzednie, czy aktualne i która z ustaw
obowiązuje dla przeprowadzenia nowego postępowania.
Wszystko więc zależy od tego, czy nowe postępowanie będzie
trakrowane jako postępowanie stare, co już samo z siebie wskazuje
na sprzeczność. Jeżeli będzie to stare postępowanie, to wg
starego prawa, a jeżeli nowe, to wg nowego. Tak mi się zdaje
powinno logicznie być to rozumiane.
Tę decyzję musi podjąć sąd, bo to on przekazuje papiery sprawy i
musi wiedzieć komu.
> Pelniejsza odpowiedz na pytanie zalezy od tego, jakich nieprawidlowosci
> dopuscila sie Komisja
Zgadza się. Zarzut dotyczy, o ile dobrze pamiętam aż 36 punktów,
w których rażąco naruszyła prawo. Niektóre są bardzo mocne, np.
brak udziału strony w postępowaniu, co np. w kontekście wyroku
NSA skutkuje uchyleniem decyzji:
NSA z dnia 13.02.1986 r. , II S.A. 2015/85, ONSA 1986, nr 1, poz.
13 Sąd stwierdził, że:
'(...) 1. Organ prowadzący postępowanie obowiązany jest
zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania.
Zachowanie tych wymogów nie jest pozostawione uznaniu organu,
lecz stanowi jego bezwzględny obowiązek, niezależnie od treści i
wagi przeprowadzanego dowodu. Jeżeli zatem przeprowadzony dowód
dotyczy okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia
sprawy, to naruszenie powyższych obowiązków stanowi naruszenie
przepisów postępowania administracyjnego, które w rozumieniu art.
207 § 2 KPA miało istotny wpływ na wynik sprawy i skutkuje
uchyleniem decyzji przez sąd administracyjny.
2. Zachowanie wymagań art. 79 i art. 81 KPA, niezależnie od wagi
i treści przeprowadzonego dowodu, jest bezwzględnym obowiązkiem
organu administracji państwowej. Naruszenie tego obowiązku
stanowi naruszenie przepisów o postępowaniu administracyjnym
mającym istotny wpływ na wynik sprawy.'
Jaki będzie wyrok w tej sprawie, tego nie wiem, ale argumentów
jest wiele i sporo bardzo mocnych.
Skupiam się głównie na sprawach formalnych, o merytorycznej
kompromitacji Centralnej Komisji nie będę dużo pisał, bo to nie
to forum, chociaż inaczej niż kompromitacją tego nazwać nie
można. Zeby jednak jakiś obraz sprawy był, parę zdań dorzucę: W
składzie Centralnej Komisji (Prezydium +sekcje) nie zasiada żaden
specjalista z zakresu habilitacji, którą odrzucili.
Uchwała o nadaniu stopnia została przyjęta na Radzie przy
wszystkich trzech recenzjach pozytywnych i jednym tylko głosie
wstrzymującym się (żaden nie był przeciw). Centralna Komisja
powołała swoich recenzentów, z których pierwszy wydał opinię
negatywną, drugi pozytywną. W sumie więc stosunek recenzentów był
4:1 na korzyść habilitacji. Pierwszy recenzent CK przedstawił
wyłącznie bzdurne zarzuty w stylu: "że wykład habilitacyjny stał
na żenująco niskim poziomie, o czym świadczy aż 11 głosów
wstrzymujących się" (nie napisał przy tym, że ponad 30 było
za!!!!!). W drugiej instancji CK powołała recenzenta z własnego
grona, który też nie był specjalistą z zakresu ocenianej
specjalności, jak i sama CK. Oczywiście wydał opinię negatywną
dla habilitacji. Drugi powołany recenzent był już specjalistą
spoza CK i wydał opinię pozytywną. W sumie więc mamy już stozunek
opinii 5:2 na korzyść. CK jednak nie zatwierdza po raz drugi
uchwały.
W tej sytuacji czy nie mam podstaw do twierdzeń, że ten organ nie
powinien ponownie przeprowadzać postępowania w sprawie, w której
się okazał tak tendencyjny?
I jak to właściwie jest z interpretacją tego, czy rzeczona
uchwała o nadaniu stopnia naukowego po 1 września 2005 winna być
uznana za prawomocną zgodnie z nowym prawem?
Jeżeli nie jest władny tego ustalić sąd administracyjny, to kto
jest władny to stwierdzić?
Ja uważam, że z 1 września 2005 uchwała o nadaniu stopnia stała
się prawomocna na mocy nowej ustawy. Rada Wydziału podtrzymując
swoją decyzję, znała opinie trzech swoich recenzentów i dwóch
recenzentów CK. Wszystki warunki nowej ustawy zostały więc
spełnione.
Do sądu administracyjnego został skierowany wniosek, aby
uwzględnił to przy podejmowaniu wyroku, jednak jeżeli sąd
administracyjny to niewłaściwy adres w tej sprawie, to jaki adres
będzie właściwym, aby uznać czy mam rację, czy nie mam i gdzie
taki wniosek należy złożyć?
Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
Pozdrawiam,
--
J.A.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.02.06 00:05 Michał Wilk
- 13.02.06 01:38 J.A.
- 13.02.06 07:27 J.A.
- 13.02.06 09:40 J.A.
- 13.02.06 22:17 Michał Wilk
- 13.02.06 22:21 Michał Wilk
- 13.02.06 22:50 Michał Wilk
- 14.02.06 07:28 J.A.
- 14.02.06 07:29 J.A.
- 06.03.06 22:02 J.A.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Ania zaginela
- Sprawdź PESEL w mObywatel
- Wzorcowa interwencja
- Akta sprawy Kajetan Poznański
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Ania zaginela
- 2024-11-21 Sprawdź PESEL w mObywatel
- 2024-11-18 Wzorcowa interwencja
- 2024-11-16 Akta sprawy Kajetan Poznański