-
Data: 2006-02-14 07:28:11
Temat: Re: Wznowienie postępowania administracyjnego wg starej czy nowej ustawy?
Od: "J.A." <l...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Mon, 13 Feb 2006 23:50:24 +0100, na pl.soc.prawo, Michał Wilk
napisał(a):
>> No właśnie problem w tym, że zgodnie z ustawą o szkolnictwie
>> wyższym, CK ma uprawnienia do kończenia postępowań
>> niezakończonych przed 1 września 2005. W stosunku do postępowań
>> zakończonych, takiego prawa nie ma.
>> Postępowanie o którym mowa zostało zakończone przed 1 września
>> 2005. Nowe prawo nie daje więc Centralnej Komisji uprawnień do
>> przeprowadzenia nowego postępowania.
>
> Ale jednak w okreslonych sytuacjach nadal prowadzi takie postepowania (jesli
> ograniczy kompetencje Rady),
Nie bardzo rozumiem, co masz na nyśli.
CK nie może ot tak sobie zadecydować w jednej sprawie, że
ogranicza właściwości Rady. Takie ograniczenie byłoby związana ze
stwierdzeniem, że Rada ma ograniczone kompetencje do nadawania
stopnia w ogóle i byłoby zupełnie nową sprawą, bo sprawą oceny
całej działalności i składu Rady, a nie oceny pojedynczej
habilitacji. Takie ograniczenie kompetencji odbywa się inną drogą
i niezależnie. To już byłaby bardzo poważna sprawa i nie mogłaby
być związana tylko ze sprawą jednej uchwały.
Póki więc CK kompetencji nie odebrała, to po 1 września 2005 nie
ma już nic do gadania. Uchwała Rady jest prawomocna i tyle.
> wiec nie mozna powiedziec, ze tego typu sprawy
> przestaly lezec w gestii CK. Jednak mozna przyjac i inne stanowisko - ze
> skoro nie jest wladna rozstrzygac w postepowaniach o zatwierdzenie uchwaly
> Rady jednostki, to takie postepowanie - jako bezprzedmiotowe - po uchyleniu
> przez Sad, powinno zostac umorzone. A Ty powinienes postarac sie jeszcze raz
> o nadanie tytulu, oczywiscie juz bez udzialu CK
No ale przed którym sądem, skoro jak twierdzisz, administracyjny
nie jest od tego. A jeżeli jest, to dlaczego nie moze stwierdzić
tego, skoro ma okazję, a wniosek padł?
>> Gdyby habilitant chciał, to by zrobił nową habilitację wg nowego
>> prawa w ciągu najbliższych trzech miesięcy, a nie może, bo stara
>> sprawa w toku.
>
> Dlatego calkiem zasadne wydaje mi sie umorzenie postepowania po uchyleniu
> decyzji
Też się zastanawiam nad tym. Tyle, że w moim zupełnie
nieprawniczym mózgu, uwłacza to elementarnemu poczuciu
sprawiedliwości. Skoro habilitacja była dobra i jest to
stwierdzone przez przeważającą większość recenzentów, to czy to
sprawiedliwie zmuszać pokrzywdzoną stronę do nowej pracy i
upokorzeń, tylko po to, żeby ten, kto zawinił miał spokój?
Kto tu ma ponosić konsekwencje swoich poczynań?
>> A istnieje coś takiego jak rozwiązanie uchwały?
>> Uchwała to uchwała. Może być nieprawomocna, lecz nowa ustawa
>> mówi: "uchwała o nadaniu stopnia staje się prawomocna ....", przy
>> czym nie ma tu mowy, że nie dotyczy to nieprawomocnych uchwał
>> podjętych wcześniej. Uchwała nieprawomocna to też uchwała,
>> dlatego może stać się prawomocna, a nowa ustawa mówi, że się
>> staje.
>
> No wlasnie nie jestem przekonany czy tak jest. Ustawa mowi, ze postepowania
> niezakonczone, rozstrzygane sa na podstawie znowelizowanych przepisow -
> mozna by to zinterpretowac, ze WSA uchylajac decyzje, zobowiaze organ do
> umorzenia postepowania, jednoczesnie nadajac walor prawomocnosci uchwale
> Rady.
To by czyniło moim zdaniem zadość sprawiedliwości.
A jeżeli sąd może to uczynić, to pytanie dlaczego by tego nie
miał uczynić, skoro to jest bardziej korzystne dla strony.
Widzę tu jeszcze jeden punkt.
Chodzi o to, że postępowanie zostało zamknięte przed 1 września
2005. W wypadku wzruszenia decyzji, postępowanie wznowione
zostałoby po 1 września 2005. Czy można w tej sytuacji uznać, że
przed 1 września 2005 postępowanie zostało jednak zamknięte i
warunek ustawy spełniony?
Nie jestem prawnikiem, tylko językoznawcą, dlatego podchodzę do
sprawy pewnie trochę inaczej niż prawnicy, i zauważam, że nowa
ustawa nie mówi o 'wzruszeniu decyzji' tylko o 'postępowaniu
niezakończonym'. Moje myślenie, zgodnie z ustawą idzie więc po
linii czy postępowanie zostało zamknięte, czy nie zostało i jak
to interpretować, bo od tego zależy jak rozumieć to sformułowanie
ustawy.
> A mozna i tak, ze postepowanie bedzie dalej prowadzil organ, a WSA po
> uchyleniu decyzji "da mu szanse" naprawienia razacego naruszenia prawa,
> ktorego dopuscil sie przy orzekaniu.
Ale to prowadzi do kolejnych strat pokrzywdzonej strony - zarówno
naukowych, bo nie może prowadzić samodzielnej pracy, jak i
materialnych, bo zarobki doktora i dra habilitowanego nie są
takie same. Więc to pogłębiłobytylko krzywdę strony
pokrzywdzonej.
> Nic wiecej nie moge powiedziec, czekaj na wynik postepowania, przy okazji
> moze sprobuj skargi do NSA na przewleklosc.
A są jakieś terminy, których WSA jest zobowiązana przestrzegać?
Poza tym sędzia jest tylko człowiekiem.
Mało kto lubi, gdy ktoś mu podstakuje i może to mieć jednak
jakieś odbicie w wyroku.
> Jesli nienadanie Ci tytulu
> spowodowalo szkode majatkowa (a podejrzewam ze wiaze sie to z utraconymi
> zarobkami) moze wywalczysz odszkodowanie przy okazji?
Wniosek o odszkodowanie oczywiście złożyłem, ale nie czuję się
łowcą nagród i bardziej mnie gryzie niesprawiedliwość.
>> W sekcjach jeszcze tam jakoś mogą się podzielić (kto to sprawdzi,
>> skoro to utajniają?), ale decyzję końcową podejmuje Prezydium i
>> musi to podjąć -zgodnie z regulaminem CK - w stałym składzie, w
>> każdej z instancji, tym samym.
>
> To ten regulamin chyba kwalifikuje sie do uchylenia, skoro jest niezgodny z
> kpa
To już z kolei nie jest moja sprawa.
Nie mam zielonego pojęcia jak to sąd może rozwiązać.
Pozdrawiam,
--
J.A.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu